menu

West Ham Everton LIVE! Kto awansuje do kolejnej rundy Pucharu Anglii?

13 stycznia 2015, 16:39 | Damian Wiśniewski

We wtorek i środę zostaną rozegrane mecze w ramach trzeciej rundy Pucharu Anglii. Będą to rewanże starcia, które muszą się odbyć z powodu remisów w pierwszych meczach danych zespołów. W jednym z najciekawszych spotkań West Ham podejmie Everton.

Przed tygodniem obie te drużyny mierzyły się ze sobą na Goodison Park. Po emocjonującym i zaciętym widowisku padł remis 1:1, choć West Ham prowadził do 91. minuty gry. Wtedy jednak do bramki strzeżonej przez Adriana trafił Romelu Lukaku i „Młoty” nie dowiozły przewagi, jaką mieli po golu Jamesa Collinsa.

Regulamin FA Cup mówi, że w takim przypadku trzeba rozegrać rewanż, na boisku zespołu, który w pierwszym meczu był gościem. W razie remisu w drugim spotkaniu grana jest dogrywka, a gdy i ona nie przyniesie rozstrzygnięcia, to o awansie rozstrzyga konkurs rzutów karnych.

Obie drużyny w weekend grały swoje mecze w lidze i obie zremisowały po 1:1. West Ham mierzył się na wyjeździe ze Swansea, a Everton przed własną publicznością podejmował Manchester City. Ogólnie w sześciu ostatnich spotkaniach we wszystkich rozgrywkach lepiej spisywali się podopieczni Sama Allardyce’a, choć trudno powiedzieć, żeby ich postawa była wybitna. Wygrali oni tylko raz, przegrali dwukrotnie i trzykrotnie remisowali. The Toffees byli jednak jeszcze gorsi, gdyż nie odnieśli żadnego zwycięstwa. Tylko dwa razy zremisowali i resztę spotkań przegrali.

- Dla mnie zawsze najważniejsze jest, aby drużyna grała jak najlepiej i dążyła do wygrania meczu. Nie jestem przekonany, czy słabsza dyspozycja Evertonu wynika ze złej filozofii Roberto. Być może chodzi o to, że piłkarze nie grają na pełni swoją możliwości i umiejętności – powiedział przed tym spotkaniem trener West Hamu.

W tabeli ligowej West Ham jest siódmy, jednak do top 4 traci tylko cztery punkty, a nad Evertonem ma jedenaście punktów zapasu. The Toffees zajmują dopiero dwunaste miejsce i większą ma stratę do miejsc gwarantujących grę w europejskich pucharach i niż przewagę nad strefą spadkową.

Obie drużyny w tym sezonie mierzyły się również ze sobą w meczu w ramach Premier League, wtedy Everton wygrał przed własną publicznością 2:1.