menu

Media: Michał Probierz obrażony przez dziennikarza po meczu z Portugalią. Hejterskie wiadomości o 4:20 rano

15 października, 10:14 | redakcja

Michał Probierz padł ofiarą bezpardonowego hejtu. Jak wynika z ustaleń Przeglądu Sportowego Onet, selekcjoner reprezentacji Polski o 4:20 rano bezpośrednio po porażce z Portugalią (1:3), otrzymał serię obraźliwych wiadomości SMS. Ich nadawcą okazał się dziennikarz Piotr Kwiatkowski, prywatnie brat byłego rzecznika prasowego PZPN i zarazem team managera kadry, pożegnanego niedawno przez Probierza właśnie.

Probierz obrażany przez dziennikarza. Obraźliwe wiadomości o 4:20 rano
Probierz obrażany przez dziennikarza. Obraźliwe wiadomości o 4:20 rano
fot. Sylwia Dąbrowa

[spis_tresci][/spis_tresci]

Michał Probierz ofiarą hejtu. Oto treść SMS-ów od dziennikarza


Przegląd Sportowy Onet dotarł do zrzutów ekranu z skrzynki odbiorczej Michała Probierza. Okazuje się, że selekcjoner reprezentacji Polski otrzymał pięć wiadomości na swój prywatny numer. Nadawca napisał m.in., że nie nadaje się na trenera i jest "uosobieniem polskiej piłki". 52-latkowi dostało się nawet za... szykowne garnitury.

  • "Rzadko zdarza się, że ludzie, którzy do jakiejś działki kompletnie się nie nadają, a ty na trenera absolutnie się nie nadajesz, funkcjonują jako te osoby od lat"
  • "Na trenera absolutnie się nie nadajesz"
  • "Twój mózg nie umie tego, co masz w mózgu przekazać. Te konferencje prasowe, to jest dramat"
  • "Jesteś uosobieniem polskiej piłki. Nie nadajesz się, nikt ci tego nie powiedział, ale wymyśliłeś sobie, że się nadajesz"
  • "Weź też wreszcie te gadniaki stróża w Boże ciało zostaw, bo też to wygląda kuriozalnie. Ubierz się raz elegancko, a nie jak jakiś cudak"

Treść wiadomości oryginalna.

Piotr Kwiatkowski przeprasza Michała Probierza za hejt


Piotr Kwiatkowski już przeprosił Michała Probierza. - Poniosły mnie emocje po kolejnym słabym meczu. Przepraszam trenera i życzę mu powodzenia w meczu z Chorwacją - powiedział Przeglądowi Sportowemu Onet. Zaznaczył, że jego brat Jakub Kwiatkowski (obecnie szef redakcji TVP Sport) nie ma nic wspólnego z tą sprawą.

Sam Michał Probierz odmówił komentarza. Na żadną z otrzymanych wiadomości od Piotra Kwiatkowskiego też nie zareagował. Teraz skupia się wyłącznie na przygotowaniach do meczu z Chorwacją, który rozpocznie się o godzinie 20:45.

[polecany]25705523[/polecany]

Wszechobecny hejt. Robert Lewandowski tłumaczył, jak sobie z nim radzić


Przypomnijmy, że przy okazji październikowego zgrupowania dzieci uczestniczące w Pucharze Tymbarku spotkały się z piłkarzami reprezentacji Polski. Robert Lewandowski otrzymał pytanie, jak radzić sobie z hejtem. Kapitan radził:

- Jest to ciężki temat, myślę, że nie tylko dla mnie, ale też pewnie dla każdego z was. Mam nadzieję, że jeszcze się z tym nie spotkaliście, a jeśli się spotkacie, to przede wszystkim musicie złapać duży dystans do tego wszystkiego. Powinniście zawsze myśleć i wierzyć, że najważniejsze jest to, co myślicie wy i wasi najbliżsi, rodzina, a nie osoby, które nie mają żadnego wpływu na wasze życie, nie znają was i nie wiedzą, jak wygląda to od środka - zaznaczył Lewandowski.

- Każda taka opinia czy hejt jest w internecie. W życiu prywatnym ja się nie spotkałem z hejtem, więc musicie też odgraniczyć to, co jest online, a to, co dzieje się w rzeczywistości. Nie powinniście brać do serca tego, co dzieje się online, a wręcz przeciwnie. Miejcie do tego jak największy dystans i starajcie się tym nie przejmować. A jak się przejmujecie, to spróbujcie z kimś na ten temat porozmawiać, bo to na pewno pomoże - dodał kapitan reprezentacji Polski.