menu

Ostateczny werdykt w sprawie transferu Grosickiego. "Turbo" nie zostanie zawodnikiem Nottingham Forest

29 października 2020, 11:55 | KK

To już pewne. Transfer Kamila Grosickiego do Nottingham Forrest nie został zatwierdzony. "Grosik" przynajmniej do stycznia pozostanie zatem piłkarzem West Bromwich Albion, gdyż wyczerpała się droga odwoławcza od decyzji English Football League.


fot. Sylwia Dąbrowa

Grosicki po awansie West Bromwich do Premier League nie otrzymał ani jednej szansy od trenera, więc postanowił zmienić otoczenie. Zainteresowane Polakiem było Nottingham Forest. "Grosik" miał zostać wypożyczony do końca sezonu z możliwością podpisania dwuletniego kontraktu w przypadku awansu Forest do Premier League.

Działacze klubu z Nottingham transfer finalizowali w ostatni dzień okienka. Do przekazania dokumentów doszło jednak o 21 sekund po jego zamknięciu. Polak nie mógł zatem zostać zarejestrowany jako zawodnik Forest.

Klub wynajął prawników, którzy mieli udowodnić, że transfer został przeprowadzony. Komisja Arbitrażowa English Football League nie dała się przekonać i podjęła decyzję, że Forest nie dotrzymali terminu.

Koniec zamieszania w 21SecondsGate by @GrosickiKamil Komisje, arbitraże, kancelarie.Brak zgody na odejście do NF. Reprezentant Polski zostaje w @westbrom Przynajmniej do stycznia.Grosicki prawdopodobnie zostanie wpisany na listę (25 miejsce), uprawniające do gry w @premierleague— Mateusz Borek (@BorekMati) October 29, 2020

Po zamknięciu okienka transferowego kluby Premier League musiały zgłosić do rozgrywek najwyższej klasy 25 piłkarzy. Grosicki nie znalazł się na tej liście. Jak oznajmił Mateusz Borek, po ostatecznym werdykcie Komisji Arbitrażowej może się to zmienić. "Turbo" ma zostać wpisany do rejestru zawodników uprawnionych do gry, a Slaven Bilić będzie brał Polaka pod uwagę przy ustalaniu składu.

To nie pierwszy raz, kiedy transfer "Turbo" finalizowany był w ostatni dzień okienka. 31 sierpnia 2016 roku skrzydłowy opuścił zgrupowanie reprezentacji i w pośpiechu udał się na lotnisko Okęcie. Tam czekał prywatny samolot, którym "Grosik" poleciał do Manchesteru, by przejść testy medyczne w Burnley. Badania były tylko formalnością i wszyscy czekali aż Rennes zaakceptuje ofertę proponowaną przez Anglików. Tak się jednak nie stało - Francuzi zwlekali z przesłaniem dokumentów, a w ostatniej chwili zażądali dodatkowej opłaty za piłkarza. Beniaminek Premier League nie mógł sobie pozwolić na taki wydatek, wycofał się więc z transakcji.

31 stycznia 2017 roku Hull City porozumiało się z Rennes i za 9 mln euro wykupiło Grosickiego. Rejestracji transferu dokonano tuż przed północą.

TRANSFERY w GOL24


Więcej o TRANSFERACH - wypożyczenia, transfery definitywne, testy, wolni agenci, spekulacje