menu

Legendarny napastnik Manchesteru United walczy ze śmiertelną chorobą. „Czasami nie mam sił, żeby wstać z łóżka”

1 maja 2020, 14:10 | Press Focus/x-news

Andy Cole wyznał w wywiadzie dla „The Guardian”, że cierpi na poważną chorobę nerek (szkliwienie kłębuszków nerkowych). Były piłkarz Manchesteru United zaraził się wirusem podczas pobytu w Wietnamie. - Zacząłem cały puchnąć i byłem bardzo osłabiony. Lekarze powiedzieli, że moje życie jest zagrożone. Czynność nerek spadła do siedmiu procent - wyznał były reprezentant Anglii.


fot.

W 2017 roku poddał się transplantacji nerek, lecz operacja nie poprawiła jego stanu zdrowia. - Ostatnie pięć lat w moim życiu to była prawdziwa burza. Czasami nie mam sił, żeby wstać z łóżka. Już wiele razy chciałem się poddać. Wiem, że kiedyś nie dam rady - stwierdził Anglik.

Andy Cole w barwach Manchesteru United pięciokrotnie wygrał Premier League oraz dwa razy zdobył puchar Anglii. Zagrał też w finale Ligi Mistrzów, w którym „Czerwone Diabły” pokonały Bayern Monachium 2:1.


Polecamy