menu

Hit w Manchesterze na remis, a City demoluje w Pucharze Anglii

4 stycznia 2020, 20:39 | aip

Manchester United zremisował z Wolverhampton w hicie trzeciej rundy Pucharu Anglii. O tej samej godzinie swoje mecze grały Manchester City i Leicester, które bez problemów awansowały do kolejnej fazy.


fot.

Sobotni mecz na Molineux Stadium pomiędzy Wolverhampton, a Manchesterem United, był najciekawiej zapowiadającym się starciem trzeciej rundy FA Cup. Obie ekipy zaprezentowały się w nie do końca podstawowych składach, ale na boisku znaleźli się tacy zawodnicy jak najdroższy obrońca świata Harry Maguire, czy objawienie tego sezonu Premier League Adama Traore.

Praktycznie od początku do końca spotkania przeważali gospodarze, ale przeszkadzały im albo brak szczęścia albo skuteczny bramkarz Sergio Romero. Najbardziej aktywny w barwach Wilków był Raúl Jiménez, który dwa razy był o włos od zdobycia bramki, a piłkę do siatki raz wbił Matt Doherty, ale analiza Var pokazała, że Irlandczyk pomagał sobie ręką.

Ostatecznie mecz zakończył się remisem, obie drużyny zmierzą się wiec ponownie na Old Trafford. Więcej szczęścia mieli za to inni faworyci - Manchester City nie bez problemów pokonał Port Vale, bo do 42. minuty przegrywał z zespołem czwartej dywizji, ale ostatecznie zwyciężył 4:1. W następnej fazie będzie też Leicester, które wygrało 2:0 z Wigan Athletic.