Groźna kontuzja Jimeneza przyczyni się do zmiany przepisów w piłce nożnej? "Jeżeli jest potrzeba i chęć, można je wprowadzić bardzo szybko"
Londyn, Anglia. Koszmarnie wyglądająca kontuzja Raula Jimeneza z Wolverhampton, który po zderzeniu głowami z Davidem Luizem z Arsenalu został zniesiony z boiska na noszach, może przyczynić się do zmian w futbolu. W Anglii na nowo rozgorzała dyskusja na temat możliwości wprowadzenia zmian tymczasowych, pozwalających zawodnikowi na powrót do gry, jeżeli jego uraz okazałby się ostatecznie niegroźny.
fot.
- Widzieliśmy, jak szybko w futbolu można zmienić przepisy, kiedy jest taka potrzeba bądź chęci, na przykładzie wprowadzenia pięciu zmian po wznowieniu meczów po pierwszym lockdownie. Zrobiono to, by chronić zawodników przed kontuzjami mięśniowymi. Widzieliśmy więc, jak szybka może być reakcja i jak szybko można coś zrobić, jeżeli chodzi o urazy mięśniowe. Dlaczego więc miałoby to nie zadziałać z urazami mózgu? Myślę, że zawodnik będzie wiedział, kiedy dzieje się coś złego i kiedy czuje, że ma, powiedzmy, rozmazany obraz albo problemy z koncentracją. Tak, będą to wiedzieli. Ale rozmawialiśmy na ten temat już dawno temu, że te decyzje powinny być podejmowane niezależnie od zdania piłkarzy i trenerów. Takie decyzje nie mogą bazować na emocjach - powiedział Luke Griggs, zastępca dyrektora charytatywnej organizacji Headway, zajmującej się tematyką urazów mózgu.
[twitter]https://twitter.com/cfrmBAREL/status/1333383330688020481[/twitter]
[twitter]https://twitter.com/Chris_Durant92/status/1333132710123073536[/twitter]
LIGA ANGIELSKA w GOL24
Więcej o LIDZE ANGIELSKIEJ - newsy, wyniki, terminarz, tabela
