4 liga podkarpacka. Ekoball Stal Sanok odrobiła straty i wygrała
- Nastawialiśmy się na twardą walkę, słysząc bardzo pochlebne opinie na temat postawy rywala w poprzednich meczach. Faktycznie młodzi rzeszowianie mocno powalczyli z wiceliderem, Stalą Łańcut, minimalnie przegrywając, korzystnie wypadli też w innych spotkaniach, dlatego wiedzieliśmy, że nie będzie żadnej taryfy ulgowej. Przystępowaliśmy do meczu skoncentrowani, w pełni zmobilizowani – powiedział Robert Ząbkiewicz, kierownik Ekoball Stali Sanok.
fot. Tomasz Sowa
fot. Tomasz Sowa
fot. Tomasz Sowa
fot. Tomasz Sowa
fot. Tomasz Sowa
fot. Tomasz Sowa
fot. Tomasz Sowa
fot. Tomasz Sowa
fot. Tomasz Sowa
fot. Tomasz Sowa
fot. Tomasz Sowa
fot. Tomasz Sowa
fot. Tomasz Sowa
fot. Tomasz Sowa
fot. Tomasz Sowa
fot. Tomasz Sowa
fot. Tomasz Sowa
fot. Tomasz Sowa
fot. Tomasz Sowa
fot. Tomasz Sowa
fot. Tomasz Sowa
fot. Tomasz Sowa
fot. Tomasz Sowa
fot. Tomasz Sowa
fot. Tomasz Sowa
fot. Tomasz Sowa
fot. Tomasz Sowa
fot. Tomasz Sowa
fot. Tomasz Sowa
fot. Tomasz Sowa
fot. Tomasz Sowa
fot. Tomasz Sowa
fot. Tomasz Sowa
fot. Tomasz Sowa
fot. Tomasz Sowa
fot. Tomasz Sowa
fot. Tomasz Sowa
fot. Tomasz Sowa
fot. Tomasz Sowa
fot. Tomasz Sowa
fot. Tomasz Sowa
fot. Tomasz Sowa
fot. Tomasz Sowa
fot. Tomasz Sowa
fot. Tomasz Sowa
fot. Tomasz Sowa
fot. Tomasz Sowa
fot. Tomasz Sowa
fot. Tomasz Sowa
fot. Tomasz Sowa
fot. Tomasz Sowa
fot. Tomasz Sowa
fot. Tomasz Sowa
fot. Tomasz Sowa
fot. Tomasz Sowa
fot. Tomasz Sowa
fot. Tomasz Sowa
fot. Tomasz Sowa
fot. Tomasz Sowa
fot. Tomasz Sowa
fot. Tomasz Sowa
fot. Tomasz Sowa
fot. Tomasz Sowa
fot. Tomasz Sowa
fot. Tomasz Sowa
fot. Tomasz Sowa
fot. Tomasz Sowa
fot. Tomasz Sowa
fot. Tomasz Sowa
fot. Tomasz Sowa
fot. Tomasz Sowa
fot. Tomasz Sowa
fot. Tomasz Sowa
fot. Tomasz Sowa
fot. Tomasz Sowa
fot. Tomasz Sowa
fot. Tomasz Sowa
fot. Tomasz Sowa
Wysoka ocena dotychczasowej gry rzeszowian znalazła szybko potwierdzenie na boisku. Kacper Sadłocha wykorzystał niezdecydowanie sanockich obrońców i umieścił piłkę w siatce. Gospodarze przystąpili do odrabiania strat i cel zrealizowali jeszcze przed przerwą. Dawid Czyrny wykończył składną, zespołową akcję, doprowadzając do wyrównania. Losy meczu rozstrzygnął po przerwie Łukasz Tabisz, oddając mocny strzał zza pola karnego. Uderzenie było na tyle precyzyjne, że piłka tuż przy słupku wpadła do bramki. Obydwie drużyny wypracowały jeszcze bramkowe okazje, lecz nikomu nie udało się zmienić wyniku.
Ekoball Stal Sanok – Stal II Rzeszów 2:1 (1:1)
Bramki: 0:1 Sadłocha 8, 1:1 Czyrny 24, 2:1 Tabisz 60.
Ekoball: Półkoszek – Gawlewicz (75 Nowosielski), Sobol, Tabisz (90+4 Barszczak), Sz. Słysz – Maślany, Lorenc ż (71 Sumara), K. Słysz, Kloc, Gierczak (90+1 Kogut) – Czyrny (80 Niemczyk). Trener Paweł Jaślar.
Stal II: Raciniewski – Paśko, Dubiel, Koczera, Bartkowiak (79 Mazur) – Plichta (79 Kurowski), Piątek, Sadłocha, Postupalskyi (75 Koptyński), Soja – Augustyn. Trener Karol Wójcik.
Sędziował Kielar (Rzeszów). Widzów 400.
