menu

Były młodzieżowy reprezentant kraju trafił na... budowę. "Dyrektor klubu zaproponował piłkarzom, by pracowali w jego firmie"

23 kwietnia 2020, 12:29 | RUPTLY/x-news

Szalejąca pandemia koronawirusa zatrzymała rozgrywki sportowe niemal na całym świecie. Zawodnicy w tak nietypowych dla siebie czasach radzą sobie na różne sposoby. Niektórzy, jak tenisista Novak Djoković, pomagają służbie zdrowia poprzez zakup sprzętu medycznego, a są również tacy, którzy z SARS-CoV-2 walczą na pierwszej linii frontu. Rachel Lynch, australijska hokeistka na trawie, została pielęgniarką, a piłkarz Toni Dovale podjął się pracy w aptece. Dziennik "Postimees" poinformował zaś, że Kevin Raabis, były piłkarz estońskiej młodzieżówki, trafił na... budowę.


fot.

- Dyrektor piątoligowego niemieckiego SV Donaustauf zaproponował zawodnikom, by przetrwali ciężkie czasy, pracując w jego firmie. Zadania podjęło się trzech graczy: Sasha Diakies, Abulai Dabo i właśnie Raabis. Wszyscy pracują na budowie w Lipsku - czytamy "Postimees". Każdy z tej trójki może liczyć na wynagrodzenie minimum 12,5 euro za godzinę. Włodarze SV Donaustauf już na początku marca zapowiadali, że ze względu na trudną sytuację od kwietnia nie będą wypłacali piłkarzom pensji.