Elana wygrała w Wągrowcu. Nielba ciągle bez punktów
Drugiej porażki w rozgrywkach drugiej ligi doznali w sobotę piłkarze Nielby Wągrowiec. Mimo prowadzenia do przerwy, zespół prowadzony przez Krzysztofa Knychałę przegrał na własnym stadionie z Elaną Toruń 1:2.
fot. Patryk Młynek / Wiadomości24.pl
Do sobotniego spotkania zespół z Wągrowca przystąpił z nowymi zawodnikami. Bramkarz Kamil Ryłka grający ostatnio w drużynie Lecha Rypin oraz napastnik Łukasz Rojewski pozyskany z Warty Poznań, wybiegli na murawę w podstawowym składzie, bo golkiper nr 1 Jacek Wosicki wciąż jeszcze nie jest gotowy do gry, a Mikołaj Wicher "zawalił" Nielbie mecz w Zdzieszowicach. W 29. minucie prowadzenie dla Nielby uzyskał Łukasz Spławski i podopieczni trenera Knychały byli na dobrej drodze, by zdobyć pierwsze punkty w obecnych rozgrywkach ligowych. Prowadzenie mogło być nawet wyższe, gdyż po strzale Jakuba Poznańskiego piłkę z linii bramkowej wybił któryś z zawodników gości.
Druga odsłona, niestety dla podopiecznych Knychały, należała do torunian. Najpierw do wyrównania doprowadził Sędziak, a o zwycięstwie Elany przesądził rezerwowy Wojciech Świderek. Zmiany dokonane w końcówce przez szkoleniowca Nielby nie przyniosły efektu.