Andrzej Dadełło, właściciel Miedzi Legnica: Nie sądziłem, że będę tak świętował
- Pamiętam awans do I ligi, kiedy byłem chłopcem. Nie sądziłem, że tak będę się cieszył po kilkudziesięciu latach - powiedział po awansie Miedzi Legnica do ekstraklasy właściciel klubu Andrzej Dadełło.
fot. fot. Piotr Krzyżanowski
- Jaka w tym awansie jest rola trenera Nowaka? Trener w drużynie to ponad 50 proc. Jego zatrudnienie to była bardzo trafna decyzja. Nie tylko awansowaliśmy, ale graliśmy też ofensywnie. Są podstawy do optymizmu, że ten trzon zespołu - który tu jest - poradzi sobie w ekstraklasie - mówił zaraz po meczu przed kamerami Polsatu Sport właściciel Miedzi Andrzej Dadełło. - Pamiętam awans do I ligi. Byłem wtedy małym chłopakiem. Nie przypuszczałem, że kilkadziesiąt lat później będą tak świętował - dodał.
Dadełło stwierdził, że nie da porównać się tego awansu, do wywalczenia przez Miedź Pucharu Polski w 1992. Przyznał, że zawodnicy za sukces dostaną premie, które zresztą były zapisane w kontraktach. - Myślę jednak, że dla nich największa nagroda to gra w ekstraklasie. To jest wciąż wielu zawodników, którzy dzięki temu mogą się wypromować - dodał.
Właściciel "Miedzianki" oznajmił, że rozmowy o przedłużeni kontraktu z Dominikiem Nowakiem nie powinny być długie. - Dobrze nam się współpracuje. Nawet w przypadku braku awansu, chciałem o tym rozmawiać - zakończył wyraźnie zadowolony.
ZOBACZ TAKŻE:
* Miedź Legnica awansowała do ekstraklasy! Miedź Legnica - Chojniczanka 5:1 [WYNIK, RELACJA, ZDJĘCIA, 27.05.2018]
Miedź pokonała Chojniczankę 5:1!!!!!My powiem tylko tyle... EKSTRAKLASA, EKSTRAKLASA, MIEDZIANKA!!!!!!! pic.twitter.com/DLunTWqlPT— MKS Miedź Legnica (@MiedzLegnica) 27 maja 2018