menu

Dziesiąte zwycięstwo Dolcanu. Sześć minut wstrząsnęło Sandecją

13 kwietnia 2014, 14:09 | Tomasz J. Górski

Piłkarze Dolcanu Ząbki zwyciężyli w meczu 24. kolejki 1. ligi przeciwko Sandecji Nowy Sącz. Wynik spotkania w 69. minucie otworzył Grzegorz Piesio, a ustalił go sześć minut później Bartosz Wiśniewski.

Dolcan Ząbki - Sandecja Nowy Sącz
Dolcan Ząbki - Sandecja Nowy Sącz
fot. Tomasz Górski

Pierwsza połowa nie rozpieściła zgromadzonych na trybunie głównej kibiców. Większość akcji była rozgrywana w środku pola. Obie drużyny rzadko pojawiały się w pobliżu pola karnego gości. W 23. minucie powinna paść bramka dla gospodarzy. Najpierw Marcin Cabaj z najwyższym obronił strzał z kilku metrów Bartosza Wiśniewskiego, dobitkę Dariusza Zjawińskiego zablokował obrońca gości, który wybijając piłkę nabił kolegę z drużyny i ta potoczyła się tuż obok prawego słupka.

Dziesięć minut później okazję z rzutu wolnego miał Adam Mójta. Uderzył nad murem, ale Maciej Humerski zdołał wybić piłkę na rzut rożny.

Tuż przed przerwą oba zespoły wymieniły się „ciosami”. Najpierw Damian Jakubik zmarnował niemal stuprocentową sytuację, a po chwili zrewanżował się Maciej Górski strzelił – po centrze z rożnego – obok bramki.

Na drugą odsłonę lepiej wyszli goście, którzy po pierwszej akcji mogli objąć prowadzenie. Maciej Bębenek dostał piłkę na lewe skrzydło, podbiegł z nią i uderzył tuż obok lewego słupka bramki Macieja Humerskiego! Chwilę później Dariusz Zjawiński pokonał Marcina Cabaja, ale sędzia jej nie uznał – w momencie podania Grzegorza Piesio „Zjawa” był na spalonym. Kilkanaście sekund później Damian Jakubik poszedł na przebój i trącił piłkę przed wychodzącym z bramki Cabajem. Futbolówka wolno toczyła się do bramki i bramkarz Sandecji zdołał ją złapać przed przed linią bramkową. W 60. minucie Cabaj znowu był w roli głównej – koniuszkami palców obronił strzał Dariusza Zjawińskiego zza pola karnego.

W 69. minucie Cabaj już był bezradny. Po dośrodkowaniu z lewej strony Grzegorz Piesio strzela z woleja z linii pola karnego tuż przy słupku. To było ósme trafienie Piesio w tym sezonie. Sześć minut później wynik podwyższył Bartosz Wiśniewski (był zawodnik Sandecji), który po zagraniu rezerwowego Pawła Tarnowskiego z prawej strony efektowną piętką posłał piłkę do siatki.

W 87. minucie Łukasz Sierpina obił poprzeczkę strzałem z wolnego z 19 metrów.

Dzięki zwycięstwu Dolcan wrócił na czwarte miejsce z dorobkiem 37 punktów. Sandecja jest dziewiąta (32).


Polecamy