Twitter zapłonie w Chojnicach? Krzywicki blisko Chojniczanki

Krzywicki grał w Dolcanie od początku tego sezonu. Jesienią zdobył na pierwszoligowych boiskach pięć goli. W normalnych warunkach "Krzywy" pozostałby w Ząbkach, jednak trudna sytuacja tamtejszego klubu (nadal nie wiadomo, czy Dolcan wystartuje wiosną) sprawiła, iż napastnik został wystawiony na listę transferową. Od jakiegoś czasu królem Twittera zainteresowane były Sandecja Nowy Sącz, Wigry Suwałki oraz (najmocniej) Chojniczanka Chojnice. Wczoraj na swoim koncie na Facebooku Krzywicki opublikował post, w którym sugeruje nieuniknioną przeprowadzkę. Najprawdopodobniej chodziło o transfer do Chojniczanki, co potwierdził dzisiaj dziennikarz Polsatu Sport, Leszek Bartnicki.

Dziś Chojniczanka wyjechała bowiem na obóz przygotowawczy w Niechorzu, który potrwa do przyszłego wtorku. W piątek podano listę zawodników, która ma udać się na to zgrupowanie (25 nazwisk). Nie było na niej Krzywickiego, ale władze klubu zapewniały, że ktoś może jeszcze dojechać na obóz. - Istnieje duże prawdopodobieństwo, że na obóz dojedzie dwóch zawodników z którymi jesteśmy blisko porozumienia - tłumaczył dyrektor sportowy Chojniczanki, Maciej Chrzanowski, cytowany przez oficjalną stronę klubu. Krzywicki pasuje zresztą profilem do napastnika, jakiego w Chojnicach brakowało. - Od początku nie ukrywaliśmy, że chcemy pozyskać wysokiego napastnika oraz skrzydłowego. Mamy dwóch kandydatów na te pozycje, z którymi jesteśmy dogadani. Jednak muszą oni wyjaśnić swoją sytuację w obecnych klubach - tłumaczył niedawno Chrzanowski.