menu

Hirsz dla Ekstraklasa.net: Liczę, że Sasin pomoże Dolcanowi walczyć o jak najlepsze lokaty

9 lutego 2013, 19:00 | Mateusz Faderewski

Dolcan Ząbki zremisował w sobotnim sparingu z drugoligowym Zniczem Pruszków 1:1 (1:1). Po spotkaniu zapytaliśmy Marcina Hirsza m.in. o nowy nabytek - Pawła Sasina, który zagrał pierwszą połowę.

Marcina Hirsz uważa, że Paweł Sasin będzie poważnym wzmocnieniem Dolcanu
Marcina Hirsz uważa, że Paweł Sasin będzie poważnym wzmocnieniem Dolcanu
fot. Marzena Bugała / Polskapresse

Sparing: Znicz Pruszków - Dolcan Ząbki 1:1 (ZDJĘCIA)

Sparing ze Zniczem nie należał do najłatwiejszych. Dużo napociliście się, aby doprowadzić co najmniej do remisu.
Zgadza się. Mecz toczony w ciężkich warunkach, ale oczywiście rywal postawił wysoko poprzeczkę. Myślę, że wynik remisowy jest w pełni sprawiedliwy. Było kilka zgrzytów…

Delikatnie powiedziane. Gra obu drużyn fragmentami sprawiała wrażenie walki na śmierć i życie.
Nie przesadzajmy. Warunki ku temu sprzyjały, że ta gra wyglądała tak, a nie inaczej. Najważniejsze to brak poważniejszych kontuzji.

Przygotowania Dolcanu do wiosny idą pełną parą. W rozmowie z trenerem Podolińskim wyczuwałem zadowolenie szkoleniowca z dotychczas wykonanego planu. Jak to wygląda z twojej perspektywy?
Obecnie jesteśmy jeszcze ponad miesiąc przed wznowieniem ligi, zatem przysłowiowej „świeżości” póki co brak. Przez ostatni czas intensywnie pracujemy nad siłą i wytrzymałością . Świeżość przyjdzie w dalszym etapie, dlatego te mecze wyglądają na tę chwilę chaotycznie z naszej strony. Raz mamy 15 minut super, a za chwilę 15 minut kiepskie.

W meczu ze Zniczem można było to zauważyć.
Dokładnie, brakuje nam płynności w grze. Mam nadzieje, że przyjdzie to z początkiem marca.

W barwach Dolcanu swój debiut zaliczył Paweł Sasin. Jak przebiega aklimatyzacja Pawła w zespole? Szatnia pozytywnie przyjęła byłego "Ełkaesiaka"?
Nie ukrywajmy, ale Paweł jest bardzo doświadczonym i ogranym zawodnikiem na poziomie Ekstraklasy, także dla Dolcanu będzie on poważnym wzmocnieniem. Co tu dużo mówić, liczę, że pomoże naszemu zespołowi w walce o jak najlepsze lokaty.

Rozmawiał Mateusz Faderewski / Ekstraklasa.net