menu

Derby Katalonii dla Barcelony. Neymar i Messi zapewnili Blaugranie cenne zwycięstwo

25 kwietnia 2015, 17:52 | Jakub Seweryn

FC Barcelona pokonała na Cornella El-Prat Espanyol 2:0. Bramki dla Dumy Katalonii zdobywali w pierwszej połowie Neymar i Lionel Messi. Na początku drugiej czerwoną kartkę otrzymał Jordi Alba, a tuż przed końcem meczu Hector Moreno, ale wynik derbowego starcia nie uległ już zmianie. Barcelona umocniła się na prowadzeniu w tabeli Primera Division.

Rozochoceni prestiżowymi zwycięstwami z Valencią i Paris Saint Germain piłkarze lidera rozgrywek od pierwszych minut dość agresywnie rzucili się na swojego rywala. Dominację Barcy można jednoznacznie przedstawić statystyką posiadania piłki, w której wicemistrzowie Hiszpanii przez pół godziny mogli się pochwalić imponującą liczbą 85 procent. Za tą przewagą podążały także sytuacje bramkowe dla Dumy Katalonii. Raz Luis Suarez trafił głową prosto w Kiko Casillę, a dwie kolejne okazje zmarnował także Neymar. W przypadku Brazylijczyka okazało się jednak, że ‘do trzech razy sztuka’, gdyż w 18. minucie gry po pięknej akcji Blaugrany to właśnie Neymar zapewnił jej prowadzenie. Kapitalnym długim podaniem w pole karne popisał się Messi, Alba zgrał piłkę przed bramkę do Suareza, a ten przepuścił ją właśnie do Neymara, który płaskim strzałem z kilku metrów otworzył wynik meczu.

Barca nie zamierzała spoczywać na laurach i już siedem minut później było 2:0 dla drużyny Luisa Enrique. Tym razem świetną piłką w pole karne popisał się Iniesta, a Suarez idealnie obsłużył Leo Messiego, który strzelił swojego 36. gola w tych rozgrywkach. Warto dodać, że ten gol nie powinien być uznany, gdyż w momencie podania Luis Suarez był na pozycji spalonej. Mimo to, śmiało można stwierdzić, że wynik 0:2 był dla Espanyolu do przerwy najniższym wymiarem kary, gdyż przewaga Barcelony w pierwszych 45 minutach była różnicą przynajmniej dwóch klas.

W drugiej połowie, gdy Barcelona już nie podkręcała tempa gry, bohaterem postanowił zostać sędzia Mateu Lahoz. W bardzo czystym jak na derby spotkaniu arbiter ten pokazał dziewięć żółtych i dwie czerwone kartki piłkarzom obu drużyn, z czego ponad połowa za protesty. W 55. Minucie gry z boiska z tego powodu wyleciał piłkarz Dumy Katalonii Jordi Alba, a już w doliczonym czasie gry stoper Espanyolu Hector Moreno. W międzyczasie, gdy gospodarze grali z przewagą jednego gracza, obie drużyny stworzyły sobie po kilka sytuacji. Po stronie gości nieskuteczni byli jednak Leo Messi i Neymar (ten pierwszy trafił nawet w słupek bramki Kiko Casilli), a wśród Papużek rezerwowy Christian Stuani, który w samej końcówce nie pozwolił swojej drużynie na powrót do tego spotkania.

Derbowe zwycięstwo Barcelony 2:0 sprawia, że Katalończycy są już bardzo blisko zdobycia mistrzowskiego tytułu, jako że drużyna Luisa Enrique ma obecnie pięć punktów przewagi na drugim w tabeli Realem Madryt i bardzo korzystny terminarz ostatnich kolejek, zdecydowanie lepszy od odwiecznego rywala. Katalończycy potwierdzili przy tym bardzo dobrą formę w końcówce trwającego sezonu i gotowość do walki o wszystkie możliwe trofea.


Polecamy