menu

CSKA Moskwa - PSV Eindhoven LIVE! Piłkarze z Moskwy nie mogą już sobie pozwolić na stratę punktów

30 września 2015, 13:27 | Adam Bochenek

W 2. kolejce fazy grupowej Ligi Mistrzów, sensacyjny pogromca Manchesteru United, PSV Eindhoven wyrusza do Moskwy na spotkanie z wicemistrzem Rosji, CSKA.

Holenderski zespół fantastycznie rozpoczął rywalizację w grupie B Champions League. Przed dwoma tygodniami na Philips Stadion zawitała ekipa 20-krotnego mistrza Anglii i nie potrafiła wywieźć z Eindhoven nawet punktu. Teraz przed piłkarzami PSV zadanie teoretycznie łatwiejsze niż rywalizacja z angielskim potentatem, jednak trener Phillip Cocu przestrzega przed jakimikolwiek sprośnymi myślami o lekceważeniu przeciwnika:

- CSKA to bardzo dobry zespół z utalentowanymi zawodnikami i świetnie zorganizowany. By wygrać, musimy zagrać tak dobrze, jak w pierwszym spotkaniu - twierdzi szkoleniowiec PSV.

O trzy punkty w coraz mroźniejszej stolicy Rosji drużynie mistrza Holandii wcale nie będzie łatwo. Zwłaszcza, że zespół dopadła plaga kontuzji. Z powodu różnych dolegliwości do gry niezdolni są: Jetro Willems, Andres Guardado i Luuk de Jong, a więc pierwszoplanowe postaci wyjściowej jedenastki. Szczególnie strata de Jonga – najlepszego strzelca PSV w tym sezonie – wydaje się być najbardziej dokuczliwą. Mimo to, trener Cocu pozostaje optymistą: - Utrata de Jonga nie powinna mieć wpływu na naszą grę z przodu. Jego następca ma wszelkie cechy ku temu, by go godnie zastąpić.

I rzeczywiście, przed młodymi, Jurgenem Locadią oraz Stevenem Bergwijnem otwiera się kapitalna okazja na upublicznienie swojego potencjału. Spotkanie z CSKA, a także weekendowa prestiżowa potyczka z Ajaksem to doskonałe poletko, które zweryfikuje ich obecne możliwości.

Niepokonany w rosyjskiej Premier League klub z Moskwy źle rozpoczął swoją międzynarodową działalność w tym sezonie. Porażka na inaugurację z Wolfsburgiem stawia podopiecznych Leonida Słuckiego niemal pod ścianą w rywalizacji z Holendrami. Po spotkaniu z PSV czeka ich dwumecz z Manchesterem, więc dzisiejszy brak punktów niemal rozwieje marzenia Rosjan o awansie do fazy pucharowej LM.

Nadzieją dla CSKA przed starciem z drużyną Cocu jest postawa napastników Seydou Doumbii oraz Ahmeda Musy, którzy zdobyli niemal połowę z 20 goli, jakie piłkarze aktualnych wicemistrzów Rosji nastrzelali w rozgrywkach ligowych. Teraz wystarczy, że swoją wewnątrz rosyjską formę potwierdzą w szerszych kręgach futbolowego świata.


Polecamy