menu

Manchester United przegrywa z Crystal Palace. Masa błędów w końcówce

24 sierpnia 2019, 18:31 | BG

Kolejne potknięcie Manchesteru United. Po remisie 1:1 z Wolverhampton teraz Czerwone Diabły przegrały 1:2 z Crystal Palace i mają zaledwie cztery punkty po trzech kolejkach Premier League.


fot.

W całym meczu to gospodarze dyktowali warunki, ale do przerwy Crystal Palace prowadziło na Old Trafford. Jeffery Schlupp wykorzystał niepewność w obronie Victora Lindelofa, podał piłkę do Jordana Ayewa, a Ghańczyk bez problemów pokonał bramkarza w sytuacji sam na sam. Sporo zarzucić w tej sytuacji można również Harremu Maguire'owi, który zgubił krycie w kluczowym momencie.

W drugiej połowie Manchester United walczył o wyrównanie jeszcze bardziej zaciekle. W 69. minucie sędzia podyktował rzut karny dla gospodarzy, ale jedenastkę zmarnował Marcus Rashford. Co ciekawe to drugi nietrafiony karny z rzędu przez United - w poprzedniej kolejce ze stałego fragmentu gry nie trafił Paul Pogba.

Mimo tego niepowodzenia Diabły wciąż nacierały i zostały nagrodzone za walkę. W 89. minucie bardzo ładnego gola zdobył Daniel James i wydawało się, że gospodarze zawalczą jeszcze o pełną pulę. Taki scenariusz nie był jednak po myśli Orłom z Crystal Palace - goście skorzystali z fatalnego błędu Pogby w środku pola, pomknęli z kontratakiem, który po słabej interwencji Davida De Gei zakończył się trafieniem Patricka van Aanholta.

Po zwycięstwie z Chelsea coś zacięło się w grze Manchesteru United, który od tego czasu nie potrafi wygrać. Z kolei dla Palace było to pierwsze zwycięstwo w tym sezonie i pierwsza wygrana z Manchesterem United w ich historii w Premier League.

Van Aanholt’s late winner to punish Manchester United!Should De Gea have done better there?#MUFC #MUNCRY pic.twitter.com/yKhgwELShm— RouteOneFootball (@RouteOneTweets) 24 sierpnia 2019


Polecamy