Cracovia zagra z Legią Warszawa
Cracovia i Legia mają wiosną grać lepiej i zdobywać więcej punktów. W obu klubach nastąpiło sporo zmian. W jakiej formie są „nowe” zespoły Szatałowa i Skorży przekonamy już dziś. Wraca bowiem Ekstraklasa!
fot. Sylwester Wojtas (Ekstraklasa.net)
W Krakowie Skorża będzie miał do dyspozycji dwóch nowych piłkarzy – Dejana Kelhara i Michala Hubnika. Szkoleniowiec nie zdradza, czy wybiegną oni w pierwszym składzie, ale zapewnia, że zadebiutują w Legii w tej kolejce. Hubnik zdążył już potwierdzić swój ofensywny potencjał i zdobył dwie bramki w ostatnim sparingu z Widzewem.
Zmiany w warszawskiej drużynie będą podyktowane nie tylko zimowymi transferami. Skorża nie będzie mógł skorzystać z kilku graczy. Za kartki pauzować będzie Marcin Komorowski, na grypę rozchorował się Sebastian Szałachowski, a po kontuzjach do pełnej sprawności nie wrócili jeszcze: Tomasz Kiełbowicz, Maciej Rybus i Dickson Choto.
Trener Legii nie chce mówić o konkretnym wyniku dzisiejszego spotkania, przekonuje tylko, że cała drużyna jest dobrze przygotowana i stać ją na wywalczenie kompletu punktów. Zaznacza także, że sporym utrudnieniem dla jego zespołu jest słaba znajomość aktualnej formy Cracovii.
Dyspozycja zespołu z Krakowa rzeczywiście jest sporą niewiadomą. Czy będzie to atutem Cracovii wkrótce przekonamy się. Szatałow przeprowadził w ostatnich tygodniach prawdziwą rewolucję w swoim zespole. Zmienił całą linię defensywną, ale przekonuje, że już teraz prezentuje się ona przyzwoicie.
Szkoleniowiec Cracovii chce z oceną transferów poczekać, zwłaszcza że klub nadal szuka skutecznego napastnika. Szatałow uspokaja, że pracując w Bytomiu, testował jeszcze większą ilość zawodników i najważniejsze będą efekty tych poszukiwań oraz wyniki w lidze.
Bilans spotkań między Cracovią i Legią jest korzystny dla piątkowych gości. Szatałowa to nie martwi i przekonuje on, że wszystko wyjaśni się na boisku. – Historia mnie nie interesuje, historia może być w książkach lub u kogoś w pamięci. Ja żyję przyszłością – zaznacza. Początek spotkania zaplanowano na godzinę 20:00, a arbitrem meczu będzie Włodzimierz Bartos z Łodzi.