Chojnacki: Sami zrobiliśmy sobie nerwówkę
- Jestem zadowolony z pierwszej połowy meczu z Sandecją. Później, z ułożonego meczu, sami zrobiliśmy sobie nerwówkę. Do tej pory my nie mieliśmy szczęścia, a dzisiaj, zwłaszcza w końcówce, nam dopisało - powiedział po meczu z Sandecją trener ŁKS Łódź, Marek Chojnacki.
fot. Maciej Stanik
Marek Chojnacki (ŁKS): Przed spotkaniem mówiłem, że to będzie bardzo trudny mecz. Nie znałem wtedy jeszcze innych wyników. Nie ukrywam, że wczorajsze wyniki postawiły nas w jeszcze trudniejszej sytuacji. Zwycięstwo dawało nam, że nie stracimy kontaktu z tymi, którzy są przed nami. Jestem zadowolony z pierwszej połowy meczu z Sandecją. Później, z ułożonego meczu, sami zrobiliśmy sobie nerwówkę. Do tej pory my nie mieliśmy szczęścia, a dzisiaj, zwłaszcza w końcówce, nam dopisało. Mam wiele zastrzeżeń, jeśli chodzi o drugą połowę. Nie wiem, czy to brak sił, czy paraliż wyniku, ale niektórzy chyba wystraszyli się, że możemy wygrać. Adrian Świątek takie bramki strzelał w ciemno, dziś na szczęście tego nie zrobił.
SANDECJA NOWY SĄCZ - serwis specjalny Ekstraklasa.net