Waldemar Fornalik: Bramka dla Miedzi była kontrowersyjna, dla mnie to był faul
Waldemar Fornalik po derbach Zagłębia Miedziowego ma powody do radości. Jego KGHM Zagłębie Lubin w 22. kolejce PKO Bank Polski Ekstraklasy pokonało u siebie Miedź Legnica 2:1 i ma cztery punkty przewagi nad strefą spadkową. – Cieszymy się z tych punktów, bo zawodnicy udźwignęli na barkach spory ciężar. Wiedzieliśmy, że sąsiedzi w tabeli wygrali swoje mecze i my też musieliśmy – stwierdził trener Miedziowych.
fot. Adam Jastrzebowski
Poniedziałkowy mecz był bardzo ważny dla Zagłębia. Jego bezpośredni rywale w walce o utrzymanie – Piast Gliwice i Górnik Zabrze – wygrali swoje spotkania w 22. kolejce. – Na pewno ciężar tego meczu był bardzo duży. Wszyscy widzieli, że różnica punktowa w tabeli nie była duża. Stąd dość zachowawcze granie w pierwszej połowie. Mecz był zamknięty, choć po sytuacji Tomka Pieńki mogła paść bramka. Drugą połowę zaczęliśmy z większym animuszem i były tego efekty. Bramki, które padły dały nam większą swobodę. Szkoda, że nie zdobyliśmy trzeciego gola, bo były ku temu okazje. Bramka dla Miedzi była kontrowersyjna, widziałem już powtórkę i dla mnie to był faul – uważa Waldemar Fornalik. – Dopisujemy trzy bardzo ważne punkty. Mamy młody zespół, jeden z młodszych w Ekstraklasie. Cieszymy się z tych punktów, bo zawodnicy udźwignęli na barkach spory ciężar. Wiedzieliśmy, że sąsiedzi w tabeli wygrali swoje mecze i my też musieliśmy – dodał szkoleniowiec Zagłębia.
[polecany]24511115[/polecany]
Derby Zagłębia Miedziowego w znacznie gorszym nastroju kończył trener Miedzi Legnica, Grzegorz Mokry. – Niestety dzisiaj sprawdziła się życiowa maksyma, że jak człowiek mocno chce, to nie wychodzi. Dziś zagraliśmy najgorszy mecz tej wiosny. Żałuję mocno sytuacji, po których traciliśmy bramki, bo stałe fragmenty gry były naszym atutem. Dobrze je broniliśmy i zdobywaliśmy po nich gole – zwrócił uwagę szkoleniowiec gości. – Najpierw z prostej sytuacji zrobiliśmy rzut karny, a później po niepotrzebnym faulu przy linii końcowej Zagłębie po wrzutce strzeliło drugiego gola. W ataku zagraliśmy dziś słabo. W doliczonym czasie gry wykreowaliśmy więcej okazji niż przez 90 minut i tego najbardziej żałuję – przyznał Mokry.
[polecany]24514311[/polecany]
Po 22. kolejce PKO Bank Polski Ekstraklasy Zagłębie zajmuje 12. miejsce w lidze z przewagą czterech punktów nad strefą spadkową. Miedź znajduje się na ostatniej pozycji (18.), tracąc pięć punktów do lokaty gwarantującej utrzymanie.