Trener Pogoni Szczecin motywował jak w filmie, który podbił sieć
Młodzi piłkarze Pogoni Szczecin awansowali do finału Centralnej Ligi Juniorów. Trener Paweł Cretti poruszył drużynę przed meczem.
fot. archiwum
Pogoń TV przygotowała kulisy dwumeczu z Jagiellonią Białystok w półfinale Centralnej Ligi Juniorów.
Portowcy zremisowali u siebie 2:2, a na wschodzie Polski zwyciężyli 2:1 i awansowali do ostatniej fazy rozgrywek. Rywalem Pogoni w finale będzie Legia Warszawa.
Trener Paweł Cretti pokazał młodym zawodnikom specjalnie przygotowany film. Jego bohaterami byli bliscy juniorów. Rodzina i znajomi dodawali im otuchy przed pierwszym gwizdkiem.
Część zareagowała uśmiechem, innym łzy napłynęły do oczu. Na boisko wyszli naładowani energią i wyglądali lepiej od Jagiellonii.
- Umrzyjmy na boisku dla siebie, dla zespołu i tych, którzy wypowiadali się w filmie – powiedział Cretti.
Wykorzystana przez trenera Pogoni technika motywacji zrobiła furorę w sieci za sprawą Pascala Dupraza, menedżera francuskiego Toulouse FC. Jego drużyna pokonała następnie 3:2 Angers w meczu o utrzymanie w Ligue 1.
Film z szatni Francuzów obejrzały setki tysięcy internautów w serwisie YouTube.
Przed rewanżem w Białymstoku trener Cretti pokazał drużynie sceny z filmu Gladiator. Do tego samego obrazu odwoływał się Ryszard Kłusek, kiedy o utrzymanie grała jego Flota Świnoujście.
Walka o złote medale w Centralnej Lidze Juniorów rozpocznie się w niedzielę o godzinie 20 w Warszawie. Rewanż w środę w Szczecinie.
Można spodziewać się kolejnych seansów w szatni młodych Portowców.