Centralna Liga Juniorów [WARMIŃSKO-MAZURSKIE]: Został tylko Stomil
Województwo warmińsko-mazurskie ma już tylko jednego przedstawiciela w Centralnej Lidze Juniorów. W CLJ U19 dumy regionu broni młodzieżowy zespół Stomilu Olsztyn.
fot.
Po 20. kolejkach sezonu Stomil zajmuje w tabeli trzynaste miejsce. Zespołowi idzie przeciętnie, ale to nie wyniki są najważniejsze w tej kategorii wiekowej. Najbardziej efektownym spotkaniem Stomilu w tym sezonie był pojedynek z Koroną Kielce. W Jezioranach olsztynianie przegrywając 1:3, w przeciągu kilkunastu minut zdołał wyrównać, a potem przechylić szalę na swoją korzyść, zwyciężając 5:3.
Tuż przed świętami zostanie rozegrana 21. kolejka CLJ U19. Zespół Stomilu w czwartek mierzy się z UKS-em SMS Łódź. Jesienią w starciu tych drużyn minimalnie lepsi okazali się zawodnicy z Łodzi, wygrywając 1:0.
Zespół Michała Kraszewskiego nie wygrał od trzech spotkań. Wiktoria nad szóstym w tabeli SMS-em może nieco poprawić sytuację w lidze. Obecnie olsztynianie maja szesnaście punktów i znajdują się na trzynastej pozycji z punktem straty do MOSP-u Białystok, z którym "Duma Warmii" w minioną niedzielę przegrała 1:3, choć prowadziła 1:0 po golu Mateusza Mętlickiego.
- Mamy bojowe nastawienie przed meczem z Łodzią - mówi trener Stomilu Michał Kraszewski. - Chłopaki wiedzą, że grają nie tylko o punkty, ale i o swoją przyszłość - dodał.
UKS w ostatnich wyjazdowych spotkaniach w tym roku spisuje się bardzo dobrze. Najpierw łodzianie zainkasowali komplet punktów w Rzeszowie przeciwko Resovii i niedzielę zwyciężyli z Progresem Kraków. W międzyczasie trafiła się domowa porażka z Polonią Warszawa. Zwycięstwo SMS-u - przy korzystnych dla łodzian wynikach - może zbliżyć drużynę do ligowego podium.
- Rywal jest solidny, ale my patrzymy na siebie i chcemy w tym meczu zdobyć trzy punkty - uważa Jakub Mosakowski, zawodnik Stomilu.
Spotkanie odbędzie się nie w oddalonym o około 60 kilometrów Mrągowie - tak jak to bywało w niedzielę - ale na olsztyńskich Dajtkach.
- Różnicę między boiskami widać gołym okiem, boisko w Mrągowie (otwarte w lipcu zeszłego roku) jest praktycznie nowe. Nie będziemy się zastanawiać i wyjdziemy walczyć o pełną pulę. Boisko jest takie same dla nas, jak i dla przeciwnika - przyznaje trener Stomilu.
Regularnie notujący występy w Centralnej Lidze Juniorów 17-letni obrońca Jakub Mosakowski coraz częściej przebija się do pierwszej drużyny Stomilu. Debiutował w ostatnim meczu sezonu 2016/17 w domowym starciu z Wigrami Suwałki. W obecnej edycji rozgrywek zanotował już cztery występy - za trenera Tomasza Asenskiego zagrał w końcówkach spotkań z Drutex-Bytovią oraz z Olimpią Grudziądz. U trenera Kamila Kieresia w biało-niebieskim trykocie wystąpił 89. minut w przegranym pechowo pojedynku z Podbeskidziem Bielsko-Biała oraz rozegrał drugą połowę meczu z GKS-em Tychy.
- Cieszy mnie to, że Kuba regularnie trenuje w pierwszym zespole i ze ma za sobą występy na boiskach Nice 1 ligi. Musi dalej ciężko pracować. Jeszcze wszystko przed nim - skomentował Michał Kraszewski.
- Ciężko na to pracuje już od ponad roku - mówi Jakub Mosalewski. - Jak to w życiu, nic za darmo nie ma. Jestem tego świadomy i na każdym treningu chce chce dać z siebie jak najwięcej. Zaprocentowało to w dwóch pierwszych meczach tego sezonu, bardzo się z tego cieszę, jest to motywacja do tego, żeby tę ciężką pracę podtrzymywać i starać się w tym pierwszym zespole grać regularnie.
"Duma Warmii" obecnie jest jedynym przedstawicielem piłkarskiej Warmii i Mazur w Centralnej Lidze Juniorów. Jesienią zeszłego roku w CLJ U-17 występowały dwie olsztyńskie ekipy - Stomil oraz Naki. Niestety, obydwie spadły z ligi.
Jakub Mosakowski ma nadzieję, że biało-niebiescy pozostaną na szczeblu centralnym. - Jest ciężko, ponieważ nie mamy zbyt dużo punktów i będziemy walczyć do samego końca o utrzymanie. Nie pomaga w utrzymaniu reorganizacja całych rozgrywek, ale to już nie jest zależne od nas. Co do drużyn z województwa to też ciężko będą miały, aby dostać się do Centralnej Ligi Juniorów, ponieważ będą musiały jeszcze wygrać baraże. Nie są one łatwe. To pokazały już mecze z Widzewem Łódź, w których po dwóch ciężkich meczach wywalczyliśmy ostatecznie awans - wspomina Mosakowski.
Początek spotkania Stomil Olsztyn - UKS SMS Łódź w czwartek, 29. marca, o godzinie 14:30 na olsztyńskich Dajtkach.