Centralna Liga Juniorów. Najważniejsze są boiska. Na nowy budynek możemy poczekać

Piłkarka wiosna nastała w rozgrywkach Centralnej Ligi Juniorów i to w trzech kategoriach wiekowych. Pogoń obstawia każdy rocznik i start miała niesamowity. Juniorzy starsi (trener Piotr Łęczyński) pokonali na wyjeździe Legię Warszawa 1:0 po bramce Kacpra Cichonia. Pogoń jest na 4. miejscu, ale ma tylko 2 oczka mniej niż wicelider z Wrocławia. To była 18. kolejka, a już w czwartek szczecinianie zagrają z Lechem Poznań.

W CLJ U17 zespoły rozegrały pierwszą serię. Pogoń podejmowała Gryfa Słupsk i bez problemów wygrała 5:0. Świetny debiut zaliczył więc trener Marcin Łazowski, który zimą przejął drużynę po Pawle Crettim (objął zespół rezerw).

Najwięcej emocji było w meczu trampkarzy starszych. Pogoń U15 wygrała u siebie z Wartą Poznań 2:1, a dwie bramki strzeliła w końcówce spotkania.

- Najtrudniejsze było zadanie juniorów starszych. Wynik pozytywnie zaskoczył, ale jeszcze bardziej nasza gra. Potrafiliśmy – mimo kadrowych osłabień – zdominować Legię na jej boisku, a wygrana była zasłużona – mówi Dariusz Adamczuk, szef AP Pogoni. - Czarni to beniaminek, więc tu spodziewaliśmy się zwycięstwa, a z Wartą mecze w kategorii do lat 15 zawsze były na styku. Tym razem pokazaliśmy wyższość piłkarską i fizyczną po przerwie i stąd wygrana.

Co ciekawe juniorzy młodsi swój mecz rozegrali na sztucznej murawie boiska przy ul. Pomarańczowej, a trampkarze na ul. Witkiewicza. Oba boiska nie wchodzą w skład kompleksu AP Pogoni przy Twardowskiego. Zmiana boisk była spowodowana warunkami atmosferycznymi (działacze klubu dbają, by murawy nie zostały zniszczone w pierwszych wiosennych kolejkach, bo mają służyć przez cały rok), ale zarazem zespoły młodzieżowe muszą szykować się na to, że swoje mecze będą grać na różnych szczecińskich boiskach.

- Chcemy, by trampkarze i juniorzy młodsi grali na jednym z boisk trawiastych na Twardowskiego, a juniorzy starsi wszystkie mecze rozegrają na Pomarańczowej. Temat przenosin jest dynamiczny. Szukamy różnych rozwiązań, bo przecież w naszej akademii mamy jeszcze wiele innych grup. Chcemy im zorganizować treningi w centrum Szczecina. Cały czas zajmujemy się logistyką, by od kwietnia ćwiczyć na trawie. Nie ma jednak szans, by wszystkie grupy pozostały na Twardowskiego – podkreśla Adamczuk. - Na razie nikt nam nie proponował, by spotkania przenosić ze Szczecina do nich i nasze zespoły z CLJ będą swoje domowe spotkania rozgrywać u nas, ale już w rywalizacji dzieciaków sami będziemy proponować, by grać dwa razy na wyjeździe.

Wszystko jest związane z wielką inwestycją w Szczecinie. Miasto podpisało już umowy z firmami Doraco i PBG, które wygrały przetarg na budowę nowego stadionu wraz z Centrum Szkolenia Dzieci i Młodzieży. Tam znajdą się cztery boiska z przeznaczeniem pod juniorów (w tym m.in. jedno hybrydowe, jedno z naturalną murawą). Nie jest jeszcze przesądzone, kto będzie administrował nowym kompleksem, ale nikt nie ukrywa, że Pogoń jest tym bardzo zainteresowana i jest jakby „naturalnym” pewniakiem.

Cała inwestycja ma być zakończona w ciągu trzech lat, ale firmy w pierwszym etapie prac mają zabrać się właśnie za budowę CSDiM. Jest więc szansa, że boiska powstaną szybciej, by mogli z nich korzystać juniorzy.

- Są takie przymiarki, by boiska były do naszej dyspozycji już za rok. Miasto jest świadome powagi tej sytuacji, rozumie, że dzieci muszą trenować. Cały czas jesteśmy w kontakcie i za zrozumieniem i współpracę dziękuję. My na nowy budynek z szatniami i magazynami możemy poczekać dłużej, ale najważniejsze są boiska – dodaje Dariusz Adamczuk z AP Pogoni.

Szczecin wyda 364 mln zł na nowy stadion, centrum i okoliczną infrastrukturę.

CENTRALNA LIGA JUNIORÓW w SPORTOWY24.PL

Wszystko o Centralnej Lidze Juniorów - newsy, ciekawostki, wyniki i tabele!