menu

Centralna Liga Juniorów. Arkadiusz Jarymowicz: Czerpię radość z pracy z juniorami [WIDEO, ZDJĘCIA]

22 listopada 2019, 09:23 | Jakub Lisowski

Plan minimum wykonany - juniorzy młodsi Pogoni Szczecin zapewnili sobie miejsce w Centralnej Lidze Juniorów na rundę wiosenną. Drużynie Portowców nie zaszkodziła zmiana trenera w trakcie sezonu.

Arkadiusz Jarymowicz trener Pogoń U17
fot. Sebastian Wołosz
Pogoń U17 zagra wiosną w CLJ
fot. Sebastian Wołosz
Arkadiusz Jarymowicz trener Pogoń U17
fot. Sebastian Wołosz
Pogoń U17 zagra wiosną w CLJ
fot. Sebastian Wołosz
Arkadiusz Jarymowicz trener Pogoń U17
fot. Sebastian Wołosz
Pogoń U17 zagra wiosną w CLJ
fot. Sebastian Wołosz
Arkadiusz Jarymowicz trener Pogoń U17
fot. Sebastian Wołosz
Pogoń U17 zagra wiosną w CLJ
fot. Sebastian Wołosz
Arkadiusz Jarymowicz trener Pogoń U17
fot. Sebastian Wołosz
Pogoń U17 zagra wiosną w CLJ
fot. Sebastian Wołosz
Pogoń U17 zagra wiosną w CLJ
fot. Sebastian Wołosz
1 / 11

Wiosną młodzi Portowcy będą walczyć o strefę medalową pod wodzą Arkadiusza Jarymowicza, który na początku października zastąpił Pawła Ozgę, który przejął drużynę trzecioligowych rezerw klubu. Jarymowicz prowadził drużynę w 6 meczach CLJ U17 - 2 zwycięstwa, remis i 3 porażki. Najważniejsze udało się zrealizować - zespół pozostał w grupie B CLJ na wiosnę, gdy zespoły od nowa będą walczyć o medale mistrzostw Polski.

Jarymowicz nie miał oporów przed przejęciem zespołu w trakcie rozgrywek. Było mu o tyle łatwiej, że wcześniej był asystentem Ozgi.

- Miałem też jakieś doświadczenie z samodzielnej pracy. Najważniejsze było jednak to, że nie jestem nowy w akademii, czy w tej drużynie. Znałem chłopaków, a oni znali mnie. W ten sposób rotacja trenerów była kwestią ułatwioną i żadnych problemów nie było - podkreśla.

- Byliśmy przygotowani na to, że taka zmiana może nastąpić. Z trenerem Arkiem nie zaczynaliśmy wszystkiego od podstaw - mówi Jakub Stachnik, kapitan Pogoni U17. - Zmiana? Na plus. Dobrze nam się współpracuje i razem osiągniemy sukces. Obaj trenerzy mają podobne osobowości. Trener Ozga był wymagający, trener Arek też taki jest. Ale to nam się podoba.

W Akademii Pogoni Jarymowicz pracuje z juniorami. To może zaskakiwać, bo wcześniej stawiał pierwsze kroki w samodzielnej sytuacji z seniorami. Kilka lat prowadził Hutnika Szczecin w IV lidze.

- Piłka młodzieżowa mi się spodobała. Tu nie ma kalkulacji, jest sytuacja za sytuacją, jest dużo piłki otwartej, ofensywnej, dużo wysokiej obrony. Odnajduję się w tym bardzo dobrze - mówi trener. - Na początku musiałem się zderzyć z nowymi rzeczami, z piłką młodzieżową, oswoić się z nią, przyzwyczaić do nowych reguł, ale teraz cieszę się z tego, gdzie jestem, z kim pracuję. Jestem w klubie, który zawsze był w moim sercu, jestem w akademii w której możemy skupić się na szkoleniu i mam nadzieję, że w przyszłości będziemy z tej pracy czerpać dużo radości. Ja już czerpię, bo lubię swoją robotę.

- Wiadomo, że nasze cele na jesień były wyższe, ale zrealizowaliśmy plan minimum, a dopiero wiosną będziemy grać najważniejsze mecze - mówi Stachnik. - Trener Arek wprowadził parę zmian, szczególnie w ustawieniu, ale cały czas gramy według naszego modelu.

W całym jesiennym sezonie CLJ U17 Pogoń zgromadziła 18 punktów w 14 meczach. O 15 oczek lepszy był Lech, więc jak Portowcy będą chcieli powalczyć o medale - muszą prezentować się wiosną zdecydowanie lepiej. Jarymowicz może liczyć na wsparcie Ozgi.

- W klubie mamy specjalne zebrania trenerów na których analizujemy występy naszych zespołów, zawodników. Pomagamy sobie, wspieramy się nawzajem. Ja jestem w stałym kontakcie z Pawłem - mówi Jarymowicz.


[xlink]62f3406c-f8af-802a-5526-13430e3c3445,db0df0cb-db28-068f-c6a1-13369aaf0924[/xlink]


Polecamy