17-letni napastnicy walczą o miejsce w kadrze Jagiellonii na wiosnę
Krzysztof Toporkiewicz i Aleksander Stawiarz to dwójka 17-letnich napastników Jagiellonii, która przebywa na zgrupowaniu drużyny seniorów w Turcji. Czy któryś z nich ma szansę zastąpić Patryka Klimalę?
fot. www.jagiellonia.pl
fot. www.jagiellonia.pl
fot. www.jagiellonia.pl
fot. www.jagiellonia.pl
Jak na razie Jagiellonia po transferze Klimali do Celtiku Glasgow nie sprowadziła żadnego piłkarza ofensywnego. Być może jest to okazja dla młodych napastników. Wydaje się, że większe szanse na grę w ekstraklasie ma Toporkiewicz, którego dobra postawa jesienią w Centralnej Lidze Juniorów nie umknęła uwadze i już ma debiut w pierwszej drużynie za sobą. Zagrał w końcówkach spotkań z Górnikiem Zabrze i Lechią Gdańsk.
- Krzysztof Toporkiewicz strzelał gole i na pewno był wyróżniającą się postacią drużyny - mówił Krzysztof Zalewski, trener ekipy występującej w Centralnej Lidze Juniorów do lat 18, która po jesieni zajmuje 10. miejsce. Toporkiewicz dla tego zespołu zdobył pięć goli.
Zarówno Toporkiewicz i Stawiarz do Jagiellonii trafili dopiero przed tym sezonem, ten pierwszy z SMS Łódź, a drugi z Escoli Warszawa.
Podczas sparingów w Turcji obaj napastnicy zagrali w drugiej połowie z Ballkani Suhareke (3:3), a ponadto Stawiarz dostał jeszcze kilka minut w meczu z Viitorulem Konstanca (1:1)
- W kadrze mamy wielu utalentowanych młodzieżowców, którzy na przestrzeni kilku miesięcy, może roku będą w stanie osiągnąć poziom, który reprezentował ostatnio chociażby Patryk Klimala. Oni są przyszłością tego klubu - stwierdził Iwajło Petew, trener Jagiellonii.