Bytovia pokonała Chojniczankę w derbach Kaszub
Osłabiony Drutex-Bytovia pokazał klasę nie oddając trzech punktów w derbach Kaszub z Chojniczanką. Drużyna Waldemara Walkusza wygrała 3:2.
fot. Aqatka / Piotr Kwiatkowski
Sukces jest podwójny, bo gospodarze grali bez kluczowych zawodników, pauzującego za kartki Wojciecha Pięty i Ueldera Barbosy.
Pojedynek od pierwszego gwizdka był bardzo zacięty. Goście z Chojnic, wspomagani z trybun przez ok. 300 kibiców, postawili na atak. Kolejne minuty przypominały grę w dwa ognie. Kiedy jedna drużyna atakowała, druga stawiała na obronę i uniemożliwiała przeciwnikowi dojście do bramki. Tak było do 19 minuty, kiedy po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Marcina Kajcy, piłkę głową uderzył Robert Hirsz umieszczając ją w siatce golkipera gości Rafała Misztala. Zdobyta bramka zadziałała niczym wiatr w żagle piłkarzy z Bytowa, ponieważ niespełna 10 minut później kolejnego gola, po szybkiej wymianie podań i dośrodkowaniu Dawida Ambroziaka, zdobył Mateusz Kołodziejski.
Kiedy wydawało się, że wystarczy już tylko utrzymać wynik, chojniczanie po przerwie postawili wszystko na jedną kartę i zaczęli atakować. Kontaktowego gola dla żółto-czerwono-białych zdobył główką w 62 minucie Michał Markowski, który po precyzyjnym dośrodkowaniu Daniela Ferugi z rzutu rożnego pewnie umieścił piłkę w siatce drużyny Waldemara Walkusza. Gdy do końca zmagań na murawie pozostało niespełna 30 minut, zawodnicy Mariusza Pawlaka jeszcze mocniej ruszyli do ataku. 70 minuta meczu to już triumf piłkarzy z Bytowa. Po wykonaniu rzutu rożnego przez Kajcę piłka trafiła na głowę Łukasza Wróbla, który z szóstego metra wbił ją do siatki.
Przytłoczeni wynikiem 3:1 chojniczanie nie dali za wygraną walcząc do ostatnich minut. Bytowiacy postawili na szczelną obronę, przez którą w 84 minucie przedarł się Iwanicki i płaskim strzałem z 16 metra zaskoczył Gostomskiego.
Jak przystało na prawdziwego dreszczowca, przyjezdni walczyli do ostatniego gwizdka sędziego aby wyrównać wynik. Niestety dla chojniczan, nie pomogły nawet dodatkowe 3 minuty doliczone przez arbitra. Mecz 15 kolejki spotkań II ligi zachodniej zakończył się wynikiem 3:2, a kibice przyjezdnych pod eskortą policji zostali odprowadzeni ze swojego sektora wprost do autokaru. Drutex-Bytovii udało się awansować na pozycję wicelidera zestawienia. Do końca rundy jeszcze dwie kolejki. W kolejnej podopieczni Walkusza podejmą MKS Kluczbork.
Drutex-Bytovia - Chojniczanka Chojnice 3:2 (2:0)
Bramki: Hirsz (19), Kołodziejski (28), Wróbel (70) - Markowski (62), Iwanicki (84)
Bytovia: Gostomski - Kowalskil, Wróbel, Łapigrowski, Wróblewski, Kaganek, Kajca, Pietroń, Ambroziak, Kołodziejski, Hirsz (78. Kłos)
Chojniczanka: Misztal - Lenart (83. Laskowski), Markowski, Szałek, Sylwestrzak, Feciuchl, Feruga (81. Bejuk), Iwanicki, Garuch (60. Kapsa), Orłowskil, Retlewski (35. Piszczek)
Sędziował: M. Lewicki (Gdańsk) Widzów: 1800