Brzęczek: Sparing z Wolfsburgiem pokazał, ile nam brakuje do ich poziomu
Lechia Gdańsk nie dała się VfL Wolfsburg. W niedzielnym sparingu padł remis 1:1. Po meczu na konferencji prasowej na pytania dziennikarzy odpowiadali obaj trenerzy i piłkarze: Diego Bengalio oraz Sebastian Mila.
fot. Karolina Misztal / Polska Press
Jerzy Brzęczek (trener Lechii): Widać było w tym spotkaniu klasę Wolfsburga: pod względem taktyki, organizacji, sposobu gry, ustawienia. Dowiedzieliśmy się, ile jeszcze brakuje nam do tego poziomu. Rywal momentalnie próbował wykorzystywać nasze błędy. My też mieliśmy okazje. Remisowy wynik nas nie uśpi, przy czym uważam, że jednocześnie jest świetnym argumentem do ciężkiej pracy. Wolfsburg ze wszystkich naszych sparingparnetów był najlepszy, nawet pod względem motywacji. Antonio Colak nie mógł zagrać w tym meczu. Mamy pewne problemy (od red. - prawdopodobnie dotyczą one kwestii wykupu piłkarza z FC Nurnberg).
Dieter Hecking (trener Wolfsburga): To był dla nas dobry test, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że jesteśmy krótko po obozie w Bad Ragaz. Jestem zadowolony z gry, choć z drugiej strony uważam, że nie powinniśmy dopuścić do straty bramki. Oskar Zawada, którego wprowadziłem na boisko po przerwie, jest młody, dopiero zaczyna swoją przygodę z seniorami. Mimo to chciałbym, żeby z nami został. Przede wszystkim będzie jednak występować w drużynie u-23. Miał dziś swoje sytuacje, ale ich nie wykorzystał.
Sebastian Mila (kapitan Lechii: Takie konfrontacje cieszą i dają niesamowitą lekcję. Popełniliśmy mnóstwo błędów, ale i potrafiliśmy coś stworzyć. Wolfsburg miał więc z nami problemy. Jeżeli weźmiemy pod uwagę sam wynik, to myślę, że jest to dobry prognostyk przed inauguracją ligi.
Diego Benaglio (bramkarz Wolfsburga, nie zagrał w meczu): To był niezły sprawdzian. Trudno mi cokolwiek więcej o nim mówić, bo nie zagrałem.
Wypowiedzi zebrał Jacek Czaplewski / Ekstraklasa.net