menu

Bruk-Bet Termalica Nieciecza. „Słonie” zagrały w Głogowie na piątkę!

6 sierpnia 2023, 11:57 | Piotr Pietras

Niecieczanie rozgromili zespół z Dolnego Śląska, ale piłkarze Bruk-Betu Termaliki nie powinni z tego powodu wpadać w samozachwyt, gdyż Chrobry zaprezentował się wyjątkowo słabo.


fot. Bruk-Bet Termalica Nieciecza

Po ubiegłotygodniowej klęsce na własnym boisku z zespołem Miedzi Legnica trener „Słoni” Mariusz Lewandowski tym razem do podstawowego składu desygnował aż pięciu nowych graczy (Tomasz Loska, Wiktor Biedrzycki, Jakub Nowakowski, Wojciech Jakubik i Tomas Poznar), natomiast dwaj inni (Maciej Wolski i Damian Hilbrycht) rozpoczęli mecz na innych pozycjach.

Przemeblowanie składu przyniosło spodziewany efekt, choć trzeba przyznać, że mimo iż niecieczanie pod względem piłkarskim prezentowali się na boisku zdecydowanie lepiej niż rywale, to przez ponad godzinę nie potrafili zdobyć gola z gry.

Podopieczni trenera Lewandowskiego prowadzenie zdobyli bowiem z rzutu karnego (pewnym egzekutorem był Biedrzycki), podyktowanego po dośrodkowaniu Jakubika i przypadkowym zagraniu piłki ręką przez interweniującego wślizgiem obrońcę Chrobrego Mavroudisa Bougaidisa.

W pierwszej połowie dwie niezłe okazje do podwyższenia wyniku miał jeszcze debiutujący w zespole Bruk-Betu Termaliki 18-letni Jakubik, ale dwukrotnie spudłował. Miejscowi w zasadzie w trakcie całego meczu tylko raz poważniej zagrozili bramce „Słoni”. Było to w 28 min, gdy dość niespodziewanie na czystej pozycji znalazł się Elvis Stuglis, lecz strzelając z 12 metrów posłał piłkę wysoko nad poprzeczką.

W drugiej części meczu niecieczanie niepodzielnie panowali już na boisku, a kolejne bramki były jedynie kwestią czasu. Zespół Bruk-Betu Termaliki kapitalnie rozegrał piłkę w 63 min, gdy składną akcję rozpoczął Taras Zawijskyj, potem futbolówkę przy nodze mieli kolejno Rajko Rep i Wolski (strzał tego ostatniego próbował zablokować Bougaidis), a nadbiegający Zawijskyj dobił piłkę do pustej bramki. Końcówka meczu była z kolei popisem dwóch zawodników rezerwowych: Jakuba Braneckiego i Morgana Fassbendera. Pierwszy z nich dwukrotnie wpisał się na listę strzelców, natomiast czarnoskóry Niemiec zapisał na swoim koncie dwie asysty oraz trafienie po indywidualnej akcji.

Chrobry Głogów – Bruk-Bet Termalica Nieciecza 0:5 (0:1)
Bramki: 0:1 Biedrzycki 18 karny, 0:2 Zawijskyj 63, 0:3 Branecki 71, 0:4 Fassbender 73, 0:5 Branecki 86.
Chrobry: Węglarz – Tupaj (74 Bogusz), Bougaidis, Michalec, Stuglis – Górski (78 Hanc), Wolsztyński (46 Machaj), Mucha, Mandrysz, Bartlewicz (74 Zarówny) – Lebedyński (67 Steblecki).
Bruk-Bet Termalica: Loska – Wolski (78 Polarus), Biedrzycki, Putiwcew, Hilbrycht – Nowakowski (58 Rep), Zawijskyj, Ambrosiewicz, Radwański (78 Purece), Jakubik (71 Branecki) – Poznar (71 Fassbender).
Sędziował: Sebastian Jarzębak (Piekary Śląskie). Żółte kartki: Bougaidis, Michalec, Machaj – Nowakowski. Czerwona kartka: Michalec [47, za drugą żółtą]. Widzów: 800.