Reprezentanci Polski przeszli kolejne testy na koronawirusa. Co z Maciejem Rybusem?
W zeszłym tygodniu u Macieja Rybusa wykryto zakażenie koronawirusem, więc piłkarz był izolowany podczas zgrupowania reprezentacji Polski w Trójmieście. Lewy obrońca nie mógł wystąpić w meczach z Finlandią i Włochami w Gdańsku oraz nie zagra w najbliższym spotkaniu z Bośnią i Hercegowiną we Wrocławiu. Wszyscy piłkarze przebywający na zgrupowaniu regularnie przechodzą testy.
fot. Andrzej Szkocki/Polskapress
- Wieczorem, czyli 48 godzin przed meczem zawodnicy i sztab przejdą badania. Ich wyniki będziemy znali jutro. Część osób, która wcześniej jedzie do Wrocławia już rano miała przeprowadzone testy. Maciek Rybus też miał pobrany wymaz, ale wynik będziemy znali dopiero jutro - powiedział Jakub Kwiatkowski.
- W przypadku negatywnego wyniku Maciek będzie musiał być zwolniony z izolacji. Być może będzie chciał pojechać do Wrocławia, jeśli jego zdrowie będzie na to pozwalało, ale nie można oczekiwać, że będzie on grany pod uwagę do gry, bo przez tydzień nie trenował. To jest zbyt długa przerwa, żeby piłkarza obciążać meczem. Maciek przez cały tydzień mówił, że się czuje dobrze. Nie miał gorączki. Być może już ma infekcje za sobą i przeszedł zakażenie bezboleśnie - poinformował rzecznik PZPN.
