menu

Pogoń II Szczecin wysokich celów sobie nie stawia. Ogrywa młodych

2 sierpnia 2019, 08:00 | Sebastian Szczytkowski

Tylko Pogoń Szczecin ma drugi zespół w swojej grupie trzeciej ligi. Tradycyjnie zespół z Twardowskiego stawia na młodość.

Kacper Kozłowski jest jednym z tych, którzy poprzez występy w rezerwach uczą się seniorskiej piłki.
Kacper Kozłowski jest jednym z tych, którzy poprzez występy w rezerwach uczą się seniorskiej piłki.
fot. Andrzej Szkocki

Trzecioligowe rezerwy mają poza Pogonią Szczecin również Legia Warszawa, Śląsk Wrocław, KGHM Zagłębie Lubin, Górnik Zabrze i Korona Kielce. Na tym samym szczeblu rozgrywek rywalizuje również druga drużyna Miedzi Legnica. W swojej grupie Portowcy zostali jedynakami, a to skutek awansu Lecha II Poznań do drugiej ligi. Wyniki i postawa piłkarzy z Wronek w nowej rzeczywistości szczebla centralnego są uważnie obserwowane, także ze Szczecina, ale na razie granatowo-bordowym rezerwistom odpadły jedne z najbardziej prestiżowych starć w sezonie z Lechem.

- Może w przyszłości również Pogoń pokusi się o taki awans jak Lech. Nie mamy takiego celu, ale z drugiej strony, kiedy rozpoczyna się sezon, nie zakładamy, że chcemy bić się tylko o utrzymanie. Chcemy stanowić w trzeciej lidze pewną jakość. Po 10-15 kolejkach nowego sezonu będziemy mogli powiedzieć, o co walczymy. Lech dał przykład, że można mierzyć w najwyższe cele, a nasza drużyna pokazała, że w tej niewdzięcznej lidze jest niebezpieczna dla każdego. Nie zakładamy sobie żadnego konkretnego wyniku na najbliższy rok, ale nie będziemy się też ograniczać - mówi trener Paweł Cretti.

Cretti jest opiekunem rezerw od lutego. Posiadacz licencji Uefa Pro pracował wcześniej z juniorami Pogoni, z którymi dwukrotnie zdobył wicemistrzostwo Polski. W rundzie wiosennej szkoleniowiec poprawił wyniki swojego zespołu. Zdobywał on średnio 1,7 punkta na mecz, a dla porównania, w rundzie jesiennej pod wodzą Andrzeja Tychowskiego 0,9 punkta na mecz. Pogoń II Szczecin zakończyła rozgrywki na 11. miejscu. Nie była mocno zagrożona spadkiem. W nowym sezonie po podopiecznych Crettiego można spodziewać się ataku na górną połowę tabeli.

Osiągnięte konkretnego miejsca nie jest celem nadrzędnym Pogoni. Klub z Twardowskiego utrzymuje drugą drużynę, na solidnym poziomie rozgrywek, żeby stanowiła pomost między futbolem juniorskim a pierwszym zespołem. Portowcy tradycyjnie stawiają na młodzież. Można śmiało typować, że pod nieobecność Lecha II, wygrają klasyfikację Pro Junior System w swojej grupie. Pogoń II będzie wprowadzać młodych zawodników do seniorskiego futbolu, a ponadto będzie miejscem ogrywania zawodników z pierwszego zespołu, którzy aktualnie nie będą wyborami Kosty Runjaicia.

Kadra Pogoni II Szczecin jest oparta na piłkarzach grających w poprzednim sezonie w Centralnej Lidze Juniorów. Dołączyło do zespołu też kilka postaci rozpoznawalnych w zachodniopomorskim futbolu. Na przykład Błażej Starzycki, który przez ostatnie miesiące był wypożyczony do Błękitnych Stargard. Z innych drużyn wrócili do bazy Gracjan Kuśmierek, Patryk Adamczuk i Sebastian Nagel. Dwaj ostatni to obrońcy, a zastąpili w roli trochę bardziej doświadczonych Pawła Marczuka oraz Błażeja Chouwera. W poprzednim sezonie w drugim zespole Pogoni wystąpiło 55 piłkarzy i także tym razem można spodziewać się niespodzianek.

- Dla niedawnych juniorów wejście do drużyny rezerw ma być naturalnym krokiem w rozwoju. Nie mogę powiedzieć o nich złego słowa. Z treningu na trening potwierdzają, że mają wysokie umiejętności piłkarskie i wolicjonalne. Muszą podchodzić do wszystkiego bez kompleksów, ale z pewną pokorą. Mają bowiem silną konkurencję w postaci starszych zawodników oraz tych, którzy będą schodzić z pierwszego zespołu - mówi Cretti.

Na inaugurację Pogoń podejmie Gwardię Koszalin. Początek meczu w niedzielę o godzinie 15 w Szczecinie i drużyna Crettiego jest faworytem.


Polecamy