menu

Bartosz Jaroch dla Ekstraklasa.net: W 2015 roku chciałbym z Olimpią zamienić ligę na wyższą

20 grudnia 2014, 13:59 | Łukasz Piekarski

- Jak tata obejrzy któryś mój mecz, to zawsze powie o nim kilka słów - mówi Bartosz Jaroch, obrońca Olimpii Grudziądz. Młody defensor jest jednym z najjaśniejszych objawień pierwsze ligi. Nie dość, że wywalczył sobie miejsce w wyjściowej jedenastce, to jeszcze strzelił kilka ważnych bramek.

Bartosz Jaroch
Bartosz Jaroch
fot. Kamil Zieliński (Olimpia Grudziądz)

To Twój pierwszy sezon na szczeblu pierwszoligowym. Pewnie się nie spodziewałeś, że tak mocno w niego wejdziesz?
Przed sezonem nawet nie zakładałem takiego scenariusza, że na początku mojej przygody z pierwszą ligą rozegram aż tyle spotkań. Wszystko się dla mnie fajnie potoczyło i mogę być tylko z tego zadowolony.

Jak dogadujesz się z miejscami dużo starszymi kolegami z zespołu?
Nie mam problemu w relacjach z chłopakami z zespołu. Panuje tutaj dobra atmosfera między starszymi a młodszymi zawodnikami.

Wiemy, że Twój tata jest nadal czynnym zawodnikiem. Konsultujecie lub omawiacie czasami Twoje mecze?
Jak któryś uda mu się obejrzeć to zawsze powie kilka zdań o meczu i o tym co powinienem robić lepiej lub czego unikać, a co robić częściej.

Jakie to uczucie, gdy zawodnik w Twoim wieku, debiutujący na dobrą sprawę w pierwszej lidze strzela jeszcze bramki?
Jest to oczywiście duże wyróżnienie, że mogę pokazywać się na boiskach pierwszej ligo. Bramki, które strzelam są dodatkową nagrodą. Bardzo mnie to cieszy.

Po tak bardzo udanej rundzie jesiennej pojawiają się może jakieś zapytania transferowe z innych klubów? Może Ekstraklasy?
To dopiero moja pierwsza runda w pierwszej lidze, także spokojnie do tego wszystkiego podchodzę. Staram się robić swoje. Czas pokaże co mnie dalej czeka.

Tracicie do lidera z Niecieczy 9 oczek, a do drugiego miejsca 6. Jest to odrobienia?
Zawaliliśmy sobie końcówkę rundy, a rywale jak na złość punktowali solidnie i nam odskoczyli. Przed nami runda wiosenna i zobaczymy na co w niej będzie nas stać.

Jak byś skomentował (choć to akurat nie tyczy się bezpośrednio Ciebie) głośny artykuł sprzed kilku miesięcy (portal Weszło) - Olimpia to oddział geriatrii?
Nie chce komentować tego, co piszą rożne portale o naszej drużynie. Nie zaprzątam sobie tym głowy.

Teraz urlop, potem przygotowania. Co byś chciał zmienić w tym 2015 roku?
Tak, mamy teraz chwilę dla siebie. Od stycznia zaczynamy przygotowania i wracamy do treningów. Co bym chciał zmienić w 2015 roku? Najlepiej ligę z Olimpią. I to na wyższą.

Rozmawiał Łukasz Piekarski

Obserwuj autora na Twitterze


Polecamy