menu

Barcelona - Celta LIVE!

1 listopada 2014, 12:43 | Grzegorz Ignatowski

FC Barcelona będzie chciała wrócić na właściwe tory po porażce w El Clasico. Podopiecznym Luisa Enrique w odzyskaniu dobrych nastrojów spróbuje przeszkodzić Celta Vigo. Wbrew pozorom Blaugrana nie będzie miała łatwego zadania, bowiem ekipa z Vigo w tym sezonie pozostaje niepokonana w meczach wyjazdowych.

Zespół prowadzony przez argentyńskiego szkoleniowca Eduardo Berizzo, w tym sezonie poległ tylko raz i to na własnym stadionie. Stało się to 5 października, a pogromcą "Celtinas" okazali się piłkarze Villarrealu. Na wyjazdach Celta zremisowała z Cordobą, Atletico Madryt i Athletic Bilbao oraz wygrała z Elche. Sądząc po tych wynikach drużyna z Galicji może się okazać jednym z najbardziej wymagających rywali Barcelony w początkowej fazie sezonu, zwłaszcza, że Barca ostatnio w końcu zaznała smaku porażki i straciła pierwsze bramki w Primera Division.

Oczywiście meczu z Celtą Vigo nie można porównywać do starcia z Realem Madryt, ale coś podpowiada, że dzisiejszy rywal wysoko zawiesi poprzeczkę liderowi Primera Division. Przede wszystkim piłkarze Celty doskonale wiedzą czego się spodziewać po ekipie prowadzonej przez Luisa Enrique, bowiem jeszcze kilka miesięcy temu to właśnie Vigo było miejscem pracy obecnego trenera Barcelony. Oprócz tego wielu piłkarzy Celty ma za sobą grę w klubie z Katalonii. Prym wiedzie Nolito, który w dotychczasowych dziewięciu meczach strzelił pięć bramek i na pewno ma ogromną ochotę ukarać władze klubu za to, że kiedyś odstrzelono go z Camp Nou. Oprócz niego koszulkę Celty zakładają także Andreu Fotas, Carles Planas czy Sergi Gomez, a więc o wysoki poziom motywacji Eduardo Berizzo nie będzie musiał się martwić.

Tyle, że motywacja w obozie Barcelony również będzie stała na maksymalnym poziomie. Porażka z Realem to jedno, ale ewentualna strata punktów oznaczałaby spadek z pierwszego miejsca w tabeli na rzecz "Królewskich". Mocno zdeterminowany będzie zapewne również Luis Suarez, który nie zachwycił w swoim debiucie w ekipie Blaugrany. W dzisiejszym spotkaniu prawdopodobnie zobaczymy jak Urugwajczyk współpracuje z Messim i Neymarem, bo właśnie ta trójka powinna wyjść na boisko od pierwszej minuty.

Luis Enrique jest świadomy, że dzisiejszy pojedynek nie będzie jedynie spacerkiem. Mimo przewagi na papierze jest on przekonany, że Eduardo Berizzo wykonuje znakomitą pracę i pod jego okiem Celta będzie trudnym rywalem nawet dla najlepszych. − Nie ma wątpliwości, co do tego, że będzie to dla mnie wyjątkowy mecz, ponieważ znam wszystkich graczy Celty. Są bardzo groźni i grają efektywnie. Starają się długo utrzymywać przy piłce i grać wysokim pressingiem. Cieszę się, że ten zespół ma dobry sezon, co potwierdza ich gra oraz wyniki. Mam bardzo dobre wspomnienia z tego klubu. Mały klub z wielkimi wartościami. Celta gra bardzo dobrze jako drużyna, są kolektywem, szczególnie w defensywie. Po każdej stracie szybko chcą odzyskać piłkę i to czyni ten zespół groźnym. To będzie dla nas trudne spotkanie, ale cel jest zawsze ten sam. Chcemy zagrać dobry futbol i wygrać (cytat za dumakatalonii.pl).

W obozie Celty panuje atmosfera wyczekiwania. Szczególnie niecierpliwi są byli piłkarze Barcelony. W szczególnie nostalgiczny nastrój wpadł Sergi Gomez. − To jest taki mecz, w którym każdy chciałby zagrać. Ja najbardziej nie mogę się doczekać powrotu do środowiska, w którym dorastałem, jako że spędziłem tam naprawdę sporo czasu. Dodatkowo będę mieć szansę na spotkanie z osobami, które tak długo znałem, z moimi kolegami. To na pewno przywoła wiele wspomnień (cytat za dumakatalonii.pl).

W kadrze na mecz z Celtą zabrakło Gerarda Pique, na którego spadła duża krytyka po meczu z Realem Madryt. W związku z tym duet środkowych obrońców powinni tworzyć Jeremy Mathieu i Javier Mascherano. I właśnie środek obrony może okazać się słabym punktem Blaugrany, bo choć ze słabszymi rywalami nie traci ona bramek, to w pojedynkach z silniejszymi zespołami widać brak automatyzmów u nominalnego defensywnego pomocnika, jakim jest Javier Mascherano. Argentyńczyk grając na środku obrony czasem zapomina o asekuracji, lub popełnia drobne błędy w ustawieniu. Ze słabszymi drużynami te niedociągnięcia nie decydują o wynikach meczów, ale z silniejszymi bywa różnie. Pozostaje tylko zadać pytanie czy Celta postawi Katalończykom tak trudne warunki, że te niedociągnięcia wpłyną na losy meczu.


Polecamy