Trzecia liga. Wojciech Białek "katem" Spartakusa Daleszyce. Nasz zespół do przerwy prowadził 2:1, a przegrał 2:3
W trzecioligowym meczu Spartakus Daleszyce przegrał na wyjeździe z Avią Świdnik 2:3, mimo że do przerwy prowadził 2:1.
fot. Fot. Mateusz Głozowski
[b]Avia Świdnik - Spartakus Daleszyce 3:2 (1:2)[/b]
[b]Bramki[/b]: 0:1 Michał Cedro 13, 1:1 Wojciech Białek 16 z karnego, 1:2 Michał Jeziorski 35, 2:2 Białek 75, 3:2 Białek 79.
[b]Spartakus[/b]: Pietras 5- Cedro 5, Jeziorski 7, Ostrowski 6 (85. Bogacz nie klas.), W. Wołowiec 6 - Krzeszowski 5 Ż, Dziedzic 5 Ż, Ł. Zawadzki 5, Blicharski 5 - Sot 4 (82. Kukiełka nie klas.), Brożyna 4 (57. Maciejski 2).
[b]Avia[/b]: Wójcicki – Lusiusz, Mykytyn, Plesz (66. Ozimek), Głaz - Orzędowski (46. Darmochwał), Mroczek, Maluga (66. Kuliga), Białek - Prędota (90+1 Strug), Dziedzic.
- Po raz kolejny błędy indywidualne sprawiły, że przegraliśmy. Dwa razy prowadziliśmy w pierwszej połowie, graliśmy po profesorku. Były ładne akcje oskrzydlające, strzały. Przy stanie 2:1 powinniśmy „dobić” przeciwnika, bo były ku temu okazje. Niestety, nie zrobiliśmy tego. Po przerwie chyba zostaliśmy w szatni i gospodarze to wykorzystali - mówił Krzysztof Trela, trener Spartakusa.
„Katem” ekip z Daleszyc był Wojciech Białek, który zaliczył hat tricka.
[B]POLECAMY RÓWNIEŻ:[/B]