Tragedia w Weryni. Zginęło trzech piłkarzy
Trzy osoby nie żyją, pięć trafiło do szpitala - to dramatyczny bilans zderzenia busa z ciężarówką w Weryni.
fot. Internet
Trzy osoby zginęły w wypadku w Weryni w powiecie kolbuszowskim na drodze wojewódzkiej nr 875. Doszło do niego ok. godz. 9:25.
- Busem podróżowało osiem osób wraz z kierowcą. Trzy zginęły na miejscu, a pięcioro zostało rannych. Dwie z nich są w ciężkim stanie. Jedną zabrał helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego - informuje Marcin Betleja, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Rzeszowie.
Na miejscu pracuje 6 zespołów straży pożarnej, policjanci i prokurator. Droga jest zablokowana - policja zorganizowała objazdy.
- Busem, który zderzył się z ciężarówką, podróżowali na mecz piłkarze. Trzech z nich nie żyje, pięciu jest w szpitalu - potwierdził podkomisarz Jacek Kocan z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie.
- Jechali busem z Mielca na mecz do Wólki Pełkińskiej. W okolicy Kolbuszowej zderzyli się czołowo z TIR-em. Trzech piłkarzy nie żyje, pięciu walczy o życie. Straszna tragedia! Apeluję, by wszystkie inne mecze rozpocząć minutą ciszy – mówi Mieczysław Golba, prezes Podkarpackiego Związku Piłki Nożnej.
– Straszna tragedia, nawet nie chce mi się mówić w takiej chwili. Przepraszam – powiedział tylko Paweł Wtorek, trener Wólczanki.