menu

Arkadiusz Malarz jednak zagra w Legii?

31 stycznia 2015, 02:37 | Konrad Kryczka

Od jakiegoś czasu było wiadomo, że włodarze Legii chcieliby ściągnąć do Warszawy bramkarza GKS-u Bełchatów, Arkadiusza Malarza. W końcu pojawiły się jednak informacje, że nie ma szans na porozumienie między klubami w sprawie kwoty odstępnego i temat upada całkowicie. Tymczasem według informacji Leszka Bartnickiego całkiem prawdopodobne, że ostatecznie dojdzie do transferu.

Arkadiusz Malarz jednak zagra w Legii?
Arkadiusz Malarz jednak zagra w Legii?
fot. Arkadiusz Ławrywianiec/Polskapresse

Legia - Ajax: kibice zobaczą mecz na stadionie? We wtorek poznamy decyzję UEFY

W Warszawie uznali, że potrzebują klasowego rywala dla Dusana Kuciaka. Słowak wielokrotnie udowadniał, że ma kapitalne umiejętnością, ale jesienią miewał problemy z koncentracją, czego efektem były jego kuriozalne błędy. Obecnie konkurentami Kuciaka są Konrad Jałocha oraz Łukasz Budziłek, ale żaden nie ma szans, aby na stałe posadzić słowackiego golkipera na ławkę. To mogłoby się udać Arkadiuszowi Malarzowi. Trudno bowiem dokładnie zliczyć, jak często ratował w obecnym sezonie punkty GKS-owie Bełchatów, popisując się kapitalnymi interwencjami. Wiele wyjaśniają liczby: beniaminek Ekstraklasy stracił 20 bramek, czyli najmniej w całej lidze (podobnie jak Legia i Lech), a głównym architektem tego wyniku jest właśnie Malarz.

Nikogo nie mogło zatem zdziwić, że w mediach pojawiła się informacja o zainteresowaniu Legii tym bramkarzem. W pewnym momencie wydawało się, że do ogłoszenia transferu brakuje dopięcia ostatnich szczegółów, ale koniec końców kluby nie zdołały się porozumieć co do kwoty transakcji. Tym samym Legia miała zrezygnować z dalszych prób pozyskania Malarza. Okazuje się jednak, że doświadczony bramkarz już wkrótce może zawitać do stolicy Polski. Tak przynajmniej wynika z wpisu na Twitterze dziennikarza Leszka Bartnickiego.

Jeżeli transfer dojdzie do skutku, to nowego bramkarza będzie chciał ściągnąć również GKS. O kogo chodzi w kontekście poszukiwań nad morzem? Prawdopodobnie o bramkarza Lechii Gdańsk, Dariusza Trelę. Tak przynajmniej wynika z konwersacji toczącej się pod tym wpisem, a trzeba również pamiętać, że lechistę łączono z GKS-em już w połowie stycznia, czyli wtedy, kiedy już raz transfer Malarza do Legii był niemal pewny. Trela rozegrał jesienią dziewięć spotkań w lidze (dziewięć początkowych kolejek), a dla Jerzego Brzęczka bramkarzem numer jeden jest obecnie Mateusz Bąk. Oznacza to, że były golkiper Piasta musi zmienić barwy klubowe, aby liczyć na regularne występy. W Bełchatowie o miejsce w składzie rywalizowałby z Emilijusem Zubasem, aczkolwiek usługami Treli zainteresowane jest również Zagłębie Lubin. Wcześniej mówiło się w kontekście tego bramkarz także o transferze do GKS-u Tychy, ale tam ostatecznie zakontraktowano Sebastiana Przyrowskiego.


Polecamy