Arka - Zagłębie Lubin LIVE! Pojedynek dwóch, najmocniejszych... szatni!
Sobotni hit kolejki zapowiada się wyśmienicie. Jeden z najmocniejszych zespołów ligi zmierzy się ze zdecydowanie najmocniejszym zespołem własnego stadionu. Jednak walory czysto piłkarskie to nie jedyne atuty, którymi może pochwalić się zarówno Arka, jak i Zagłębie.
fot. Przemyslaw Swiderski
Niedawno premierę miał dokument pt. "Pocałunek śmierci", który pokazał kulisy gry Zagłębia Lubin w europejskich pucharach. Nie mogło w nim zabraknąć ujęć z zazwyczaj niedostępnej dla kibiców piłkarskiej szatni. Mówiąc szczerze, było na co popatrzeć. Piłkarze Zagłębia tworzą naprawdę zgraną paczkę, od której bije ambicja i wola walki. Gdy dołożymy do tego charyzmę Piotra Stokowca, otrzymamy mieszankę wybuchową.
Jednak Arka lubinianom w niczym pod tym względem nie ustępuje. Gdyńska "banda świrów" była konsekwentnie budowana od dwóch lat, zespół nie tylko wzmacniał się piłkarsko, ale być może przede wszystkim, mentalnie. Szatnie w Gdyni dzielą pozytywni jajcarze, ludzie zasłużeni i oddani Arce, młodzi gniewni i ambitni. Jeden z najbardziej oklepanych frazesów, że piłkarzom w danym meczu nie chciało się grać jest niemożliwy do usłyszenia z ust żadnego z kibiców Arki. Zauważają to też najnowsze nabytki żółto-niebieskich, w tym, Adam Marciniak. - Wszedłem do szatni charakternych chłopaków, którzy po prostu lubią spędzać ze sobą czas. W takiej atmosferze i z taką ambicją można przykryć nawet największe braki piłkarskie - powiedział pomocnik Arki po meczu w Warszawie.
Czy ambicja i walka to jedyne na co możemy liczyć na boisku? Zdecydowanie nie. Zagłębie to drużyna o dużej jakości piłkarskiej. Nespor, Starzyński, Janoszka, Piątek to już uznane nazwiska na ekstraklasowej mapie. Arkowcy na swoje nazwiska jeszcze muszą trochę popracować, ale mieszanka w postaci nieznanych szerszej publiczności, lecz ambitnych zawodników, z ekstraklasowymi wyjadaczami, na razie bardzo dobrze funkcjonuje. Szczególnie w Gdyni, gdzie Arka zdobyła 9 punktów, nie tracąc gola, a strzelając 8 bramek.
Na trybunach czeka nas atmosfera przyjaźni, kibice Zagłębia siedzący z kibicami Arki. Na boisku z kolei walka do upadłego i o każdy centymetr boiska. Do tej pory lubinianie nie traktowali Arki zbyt przyjaźnie wygrywając z nią aż 13 razy w 18 spotkaniach. Kolejna zła passa dla Arki do przełamania?
Najdroższe transfery z Ekstraklasy: Kapustka wyprzedził wszystkich [TOP10]
Najlepsze piłkarskie newsy - polub nas!
