Arka - Olimpia LIVE! Ostatnia szansa Arki, posędziuje "Mr. Penalty"

Żółto-niebiescy są ostatnio w niezłej formie. Chciałoby się zapytać: dlaczego dopiero teraz? Dwa ważne zwycięstwa, grając w dziesiątkę z Puszczą i Chojniczanką sprawiły, że jeśli Arka wygra dwa ostatnie mecze, a Bełchatów zdobędzie maksymalnie 2 punkty, to w Gdyni będą świętować awans. Kibice i zawodnicy Arki wciąż wierzą, że to możliwe.

Mecz z Olimpią Grudziądz będzie rozgrywany w cieniu rozstrzygnięć licencyjnych. Arka nie dostała licencji ani na Ekstraklasę, ani na 1. ligę. Być może dlatego, że oba wnioski były niekompletne, a więc automatycznie oba zostały odrzucone. W klubie mają 5 dni by odwołać się od tej decyzji.

W sobotnim meczu nie wystąpią na pewno Krzysztof Sobieraj i Michał Rzuchowski, gdyż obaj muszą odcierpieć karę zawiszenia z powodu czerwonych kartek. Mateusz Szwoch wrócił po kontuzji do meczowej osiemnastki, ale nie wiadomo, czy zagra. W Olimpii również nie jest kolorowo pod względem kadry. Dwóch bramkarzy: Wróbel i Fabiniak, narzekało na kontuzje. Kibice nie zobaczą też Gawęckiego i Rogalskiego.

Mecz poprowadzi Szymon Marciniak, bardziej znany jako "Mr. Penalty". Od dawna mówi się, że to sędzia, który dyktuje najwięcej rzutów karnych, które często są kontrowersyjne. W ostatnim meczu, który sędziował, pokazał na "wapno" aż trzykrotnie, z czego dwa razy bezpodstawnie. Sławomir Stempniewski, członek zarządu Kolegium sędziów PZPN, określił ten występ arbitra jako kompromitację.

Mecze Arki i Olimpii zazwyczaj są bardzo zacięte, ale także towarzyszą im piękne gole. W jesiennym meczu bombą z 40 metrów popisał się Michał Rzuchowski, który niestety dziś nie zagra. Nie zmienia to faktu, że będzie to bardzo ciekawy i bardzo ważny mecz, ale kibice Arki kątem oka będą spoglądać raczej na wynik Bełchatowa i trzymać kciuki za Kolejarza Stróże.