menu

Antoni Łukasiewicz: Szacunek do rywala jest, ale nasz cel to trzy punkty

27 listopada 2015, 11:21 | ŁŻ/Dziennik Bałtycki

W piątek piłkarze Arki zmierzą się na własnym stadionie z aktualnym liderem tabeli 1. ligi, Wisłą Płock. W gdyńskim zespole wszyscy są zgodni - cel przed tym pojedynkiem to trzy punkty.

Antoni Łukasiewicz, Arka Gdynia
Antoni Łukasiewicz, Arka Gdynia
fot. Tomasz Bołt/Polska Press

Jeżeli gdynianie wygrają piątkową potyczkę, co prawda nie awansują na fotel lidera 1. ligi, ale znacząco się do niego przybliżą. Jest zatem o co walczyć, tym bardziej, że to ostatnie spotkanie żółto-niebieskich w tym roku.

- Wszyscy zdają sobie sprawę jak ważny to mecz dla układu całej tabeli i w jakim miejscu będziemy po tym meczu. Przed każdym meczem nie trzeba nas specjalnie motywować, a już na pewno nie przed takim, gdzie gramy z liderem. Wiemy, że to mecz niezwykle istotny - mówi Antoni Łukasiewicz.

Pełniący ostatnio obowiązki kapitana Arki piłkarz przyznaje, że zadanie, jakie stoi przed nim i jego drużyną, nie należy do łatwych. Mimo to, gdynianie zamierzają zagrać w piątek o komplet punktów.

- Spotkanie powinno być bardzo zacięte i wyrównane. Zagrają ze sobą dwa zespoły, które prezentują wysoką formę, szczególnie w tych ostatnich meczach. Fajnie, że mamy zaszczyt grać taki mecz przed naszą publicznością. Wierzymy w siebie, w swoje umiejętności. Podchodzimy do przeciwnika z dużym szacunkiem i respektem , bo taki się Wiśle należy, natomiast to nie zmienia faktu, że naszym celem w tym meczu są trzy punkty - zapewnił Łukasiewicz.

Dziennik Bałtycki