Stal Mielec uhonorowała Włodzimierza Gąsiora. W styczniu spotkanie z kolejną legendą mieleckiego klubu

[cyt]Jest mi niezmiernie miło, że możemy gościć Pana Włodzimierza Gąsiora. Ten wspaniały człowiek wielokrotnie zapisał się na kartach historii FKS Stali Mielec. Pierwsze jako piłkarz, z którym nasz klub zdobywał Mistrzostwo Polski, a następnie kilkukrotnie jako trener mieleckiej drużyny. Włodzimierz Gąsior to człowiek, który nigdy nie odmówił pomocy Stali Mielec i zawsze, gdy była taka potrzeba, podawał pomocną dłoń. Cieszę się niezmiernie, że nasz klub ma taką legendę i dziękuję Panu Włodzimierzowi za jego wkład w historię i rozwój FKS Stali Mielec
[/cyt]powiedział Jacek Klimek-Prezes Zarządu FKS Stal Mielec S.A.

rozpoczął Włodzimierz Gąsior.

— Wszyscy piłkarze którzy później zasiedli na ławce trenerskiej, są zgodni, że łatwiej jest być piłkarzem. Bycie trenerem to stres i odpowiedzialność, która przenosi się też na życie osobiste. Trener ma na sobie wielką odpowiedzialność nie tylko w czasie meczu, ale również przed oraz po zakończonym spotkaniu — powiedział pan Włodzimierz.

[polecane]24162997,24154131[/polecane]

— Nigdy nie typuję wyniku meczu, tym bardziej, gdy grają dwa tak wielkie drużyny. Sympatią jestem za reprezentacją Francji, ale wiem, jaka jest wartość Argentyny, dlatego będzie to bardzo ciekawy mecz. Spotkanie to może zakończyć się dogrywką, a nawet rzutami karnymi — zakończył były piłkarz Stali.

Prezes Zarządu FKS Stal Mielec S.A. oraz Dyrektor Komunikacji i Marketingu FKS Stal Mielec S.A. wręczyli Włodzimierzowi Gąsiorowi replikę koszulki z numerem 6, oraz pamiątkową paterę z podziękowaniem za wkład w historię klubu i zdobycie Mistrzostwa Polski.

Wydarzenie było idealnym momentem na zdobycie autografu na replice koszulki z sezonu 1972/1973, oraz książce biograficznej “Włodzimierz Gąsior. Człowiek (ze) Stali”.

13 stycznia w piątek o godzinie 15:00 Stal będzie gościć kolejną legendę - Witolda Karasia.