Niefortunny napis "Lech" na stadionie Lechii Gdańsk podczas meczu reprezentacji Polski kobiet
Reprezentacja Polski kobiet zrobiła duży krok w stronę awansu na Euro, rozbijając Rumunię 4:1. Widowisko odbyło się w Gdańsku na Polsat Plus Arenie, która stała się właśnie domem tej drużyny. Telewidzowie oglądający mecz w TVP Sport zwrócili uwagę na napis prezentowany na krzesełkach. Zamierzenie czy przypadkiem?
[spis_tresci][/spis_tresci]
Polsat Plus Arena Gdańsk domem reprezentacji kobiet
Domem męskiej reprezentacji Polski od lutego 2012 roku pozostaje PGE Narodowy w Warszawie. Żeńska drużyna też doczekała się "własnego", pięknego obiektu. Decyzją PZPN mecze od teraz są rozgrywane na Polsat Plus Arenie w Gdańsku, czyli stadionie ekstraklasowej Lechii Gdańsk.
Już przy pierwszej okazji padł rekord frekwencji. Mimo dnia roboczego i kiepskiej pogody z trybun mecz śledziło blisko 8,5 tys. widzów - w tym sporo dzieci. To od dzisiaj najlepszy wynik na kobiecym meczu w Polsce.
Co ciekawe, doping był lepiej zorganizowany niż na Narodowym!
Napis "Lech" na Polsat Plus Arenie w Gdańsku
Śledzący mecz w telewizji zwrócili uwagę, że napis "Lechia" utworzony kilka lat temu z białych krzesełek na Trybunie Żółtej nagle został skrócony do napisu "Lech" kojarzonego z Lechem Poznań...
Za niefortunną wpadkę odpowiadał banner Miasta Gdańsk rozwinięty akurat na piętrze trybuny, na krzesełkach tworzących litery "i" oraz "a". Skrócony napis "Lech" był widoczny ze strefy vip i loży prasowej, a także np. podczas zmian prezentowanych w trakcie transmisji TVP Sport.
Kibice Lechii nie ukryją oburzenia. - Z tym napisem to się popisali - komentuje jeden z nich na Facebooku. A kibice Lecha nie kryją rozbawienia.
[twitter]https://twitter.com/mwantola/status/1851308190308196804[/twitter]
Zwycięstwo reprezentacji Polski kobiet na stadionie w Gdańsku
Przypomnijmy, polskie piłkarki pokonały w Gdańsku Rumunię 4:1 (2:0) w rewanżowym meczu pierwszej rundy baraży o awans do przyszłorocznych mistrzostw Europy. W piątek biało-czerwone triumfowały w Bukareszcie 2:1, a w kolejnej fazie zmierzą się z Austrią, która wyeliminowała Słowenię.
Polska - Rumunia 4:1 (2:0).
Bramki: 1:0 Ewa Pajor (19), 2:0 Natalia Padilla (41), 3:0 Ewa Pajor (49), 4:0 Nadia Krezyman (85), 4:1 Ana Maria Stanciu (90+3).
Żółte kartki: Polska - Emilia Szymczak; Rumunia - Cristina Carp, Ioana Balaceanu.
Sędzia: Ivana Martincic (Chorwacja).
Widzów: 8449 PAP
[polecany]26936359[/polecany]