Jakub Błaszczykowski podziękował Łukaszowi Fabiańskiemu. Przy okazji wbił szpilkę Szczęsnemu?
Jakub Błaszczykowski zareagował na decyzję Łukasza Fabiańskiego o zakończeniu reprezentacyjnej kariery. W mediach społecznościowych opublikował wpis, który część internautów odebrało jako szpilkę wbitą w Wojciecha Szczęsnego.
fot. Bartek Syta
Łukasz Fabiański podjął decyzję o zakończeniu reprezentacyjnej kariery. Z orzełkiem na piersi występował przez ponad 15 lat. W seniorskiej kadrze rozegrał 56 meczów.
- Reprezentowanie własnego kraju to spełnienie moich najskrytszych marzeń. Przez ten czas przeżyłem wiele niesamowitych momentów. Śpiewanie hymnu przed meczem i burza emocji z tym związana to jest coś, czego się nie zapomina. 15 lat z reprezentacją dało mi możliwość pracy z wieloma niesamowitymi piłkarzami, trenerami czy też ludźmi z zaplecza technicznego. Tak, otoczka związana z reprezentacją jest całkowicie unikatowa. Dziękuję wam Kibice za wsparcie, bo to dla Was dawałem z siebie wszystko, by godnie reprezentować Polskę. Wielkie dzięki. I do zobaczenia - napisał "Fabian" na Instagramie.
36-letniemu bramkarzowi dziękowało wielu piłkarzy, którzy grali z nim w kadrze. Swoje zdjęcie z Łukaszem Fabiańskim oraz Łukaszem Piszczkiem zamieścił również Jakub Błaszczykowski. "Z Tobą w bramce jakby bezpieczniej. Dla mnie numer 1. Dziękuję Fabian!" - oświadczył 108-krotny reprezentant Polski.
Niektórzy internauci wpis piłkarza i właściciela Wisły Kraków odebrali jako przytyk w kierunku Wojciecha Szczęsnego. Fabiański przez lata rywalizował o miejsce w bramce z golkiperem Juventusu. Kolejni selekcjonerzy często wybierali właśnie Szczęsnego. Na bramkarza "Starej Damy" od początku swojej kadencji postawił również Paulo Sousa.
