menu

Burza wokół kontraktu Aleksandra Buksy z Wisłą Kraków. Tomasz Jażdżyński: W styczniu nadejdzie czas decyzji

18 listopada 2020, 10:49 | (krzyk)

Ujawnienie informacji, że Aleksander Buksa przedłużył kontrakt z Wisłą Kraków do 30 czerwca 2021 roku, a nie o dwa lata dłużej, jak klub niedawno zapewniał, wywołało wściekłość u wielu kibiców. Niektórzy fani "Białej Gwiazdy" poczuli się oszukani. Tomasz Jażdżyński, współwłaściciel i prezes rady nadzorczej TS Wisła SA, odniósł się do sprawy na Twitterze, ale to wyjaśnienie nie wszystkich zadowoliło.

Aleksander Buksa
fot. Polska Press
Aleksander Buksa
fot. Polska Press
Aleksander Buksa
fot. Polska Press
Aleksander Buksa
fot. Polska Press
Aleksander Buksa
fot. Polska Press
Aleksander Buksa
fot. Polska Press
Aleksander Buksa
fot. Polska Press
Aleksander Buksa
fot. Polska Press
Aleksander Buksa
fot. Polska Press
Aleksander Buksa
fot. Polska Press
Aleksander Buksa
fot. Polska Press
Aleksander Buksa
fot. Polska Press
Aleksander Buksa
fot. Polska Press
Aleksander Buksa
fot. Polska Press
Aleksander Buksa
fot. Polska Press
Aleksander Buksa
fot. Polska Press
Aleksander Buksa
fot. Polska Press
Aleksander Buksa
fot. Polska Press
Aleksander Buksa
fot. Polska Press
Aleksander Buksa
fot. Polska Press
Aleksander Buksa
fot. Polska Press
Aleksander Buksa
fot. Polska Press
Aleksander Buksa
fot. Polska Press
Aleksander Buksa
fot. Polska Press
Aleksander Buksa
fot. Polska Press
Aleksander Buksa
fot. Polska Press
Aleksander Buksa
fot. Polska Press
Aleksander Buksa
fot. Polska Press
1 / 28

Kontrakt Aleksandra Buksy z Wisłą Kraków wywołał burzę


[polecane]20965289[/polecane]
W środę 18 listopada, dzień po tym, jak wyszło na jaw, że Aleksander Buksa ma kontrakt z Wisłą Kraków ważny tylko do czerwca 2021 roku i już w połowie stycznia, jako pełnoletni zawodnik, może podpisać umowę z innym klubem (która będzie ważna od 1 lipca), prezes Tomasz Jażdżyński napisał na Twitterze:

Rozumiem nastroje, ale na razie nic ponad to co w oświadczeniu Wisły Kraków nie możemy podać. W styczniu nadejdzie czas decyzji i dokładnych wyjaśnień. Osoby z taką łatwością oceniające i np. przyrównujące obecny zarząd do tego mającego problemy z prawem proszę o przemyślenie. napisał:

Wkrótce potem, widząc reakcję fanów, Jażdżyński zamieścił kolejnego tweeta.

Widzę, że zbyt skróciłem. Nam jest naprawdę przykro, że wiele poczuło się wprowadzonych w błąd. Wszystkich przepraszam za nerwy. Ale niestety nic więcej nie mogę napisać. Czas na pełne informacje i ewentualne kolejne przeprosiny wraz z wyjaśnieniem za co przyjdzie w styczniu.— Tomasz Jażdżyński (@jazdzynski) November 18, 2020

Część osób uznała wyjaśnienia Jażdżyńskiego za wystarczające, o czym świadczą polubienia jego tweeta, ale wielu skomentowało postępowanie Wisły w nieprzychylny sposób.

Michał Trojan: Nie byłoby żadnej sprawy, gdyby nie oficjalny komunikat w sierpniu. To jest największy zarzut.

AMS051: Panie Tomaszu, z całym szacunkiem, ale w tej kwestii "komunikacyjnie" idziecie w bardzo złą stronę. Szkoda, że chyba nikt z Was tego nie widzi.

Olo1906: Nie wiem, ile to znaczy, ale ja Wam ufam. Nawet jeśli coś się wykrzaczy, nie uwierzę, że taki był zamiar obecnego zarządu.

Czego nie możecie podać? Przecież podaliście, że podpisał kontrakt do 2023 roku. Proste pytanie. Oszukaliście kibiców czy nie? Uczepił się Pan tak samo jak JK tego porównania. A żaden z Was nie ma odwagi powiedzieć wprost, że kontrakt nie jest podpisany do 2023..— ZetWuuEee (@ZetWuuEee) November 18, 2020

Komunikat Wisły Kraków w sprawie kontraktu Aleksandra Buksy


W odpowiedzi na doniesienia medialne, przedstawiamy stanowisko Wisły Kraków SA dotyczące ważności kontraktu Aleksandra Buksy.

Porozumienie z Aleksandrem Buksą i z jego ojcem Adamem obowiązuje do czerwca 2023 roku. Uzgodnione zostały wszystkie szczegóły i obydwie strony zgodziły się poinformować publicznie o ustaleniach w sierpniu 2020 roku. Kontrakt na umówiony okres zostanie przez Aleksandra Buksę podpisany ze względów formalnych w styczniu 2021 roku, kiedy zawodnik osiągnie pełnoletność.

Czasem nie mogę wyjść z podziwu skąd ludzie nie mający nawet śladowego pojęcia o prowadzeniu czegokolwiek większego znajdują w sobie „siłę” do oceniania innych. Z kolei dywagacje o „oszukiwaniu” kogoś kto do dziś nie sprostował pomówień to jakiś jakiś wyższy poziom arogancji. https://t.co/rMR1LguLgT— Tomasz Jażdżyński (@jazdzynski) November 18, 2020

Kontrowersje wokół kontraktu Buksy


Obawy, że Buksa może nie dotrzymać słowa i po uzyskaniu pełnoletności nie przedłuży kontraktu z Wisłą zostały spowodowane faktem, iż piłkarz i jego ojciec zawarli niedawno umowę z nowym agentem, Pinim Zahavim. Jego przedstawiciel w Polsce - Jerzy Kopiec, który przed laty prowadził interesy m.in. Dawida Janczyka, w wypowiedzi dla portalu meczyki.pl stwierdził, że słowne zobowiązania nie są dla Zahaviego wiążące.
[polecane]20967303[/polecane]
Tak brzmiał komunikat wydany przez Wisłę 23 sierpnia 2020 roku

Wisła Kraków doszła do porozumienia z Aleksandrem Buksą dotyczącego przedłużenia współpracy. Na podstawie zapisów nowej umowy, zmieniającej warunki obowiązującego do tej pory kontraktu, młody napastnik przedłużył umowę z klubem z Reymonta do 30 czerwca 2023 roku. napisał:

Głos na Twitterze zabrał także drugi ze współwłaścicieli Wisły, Jarosław Królewski, ale i on spotkał się z kontratakiem.

Po co taki wpis?Mówiliście o transparentności gdy tu przychodziliście. Czy info o kontrakcie Olka taki jest?Trzeba uderzyć się w pierś, przyznać do błędu i wpięciu takich wpadek wizerunkowych nie robić.Uderzyliście nie tylko w kibiców, ale w klub, którego jesteście właścicielami— Kontratak (@Kontratak7) November 18, 2020


[polecane]20960669[/polecane]

[polecane]20896184, 20886554, 20919214, 20892382, 20866815, 20886890[/polecane]


Follow @sportmalopolska

Sportowy24.pl w Małopolsce


Polecamy