Anglia - Litwa. Szansa Kane’a na debiut, Rooney bliżej rekordu
Anglia zmierzy się dzisiejszego wieczora z Litwą w ramach eliminacji do Euro 2016. Stawką pojedynku są 3 punkty, które „Synom Albionu” zapewnić mogą komplet oczek na półmetku eliminacji. Oczy wszystkich zwrócone natomiast będą na linię ofensywną drużyny Roya Hodgsona, gdzie zadebiutować może przebojowy Harry Kane.
Reprezentacji Anglii dotychczas udało się nie zgubić żadnego punktu na drodze do turnieju Euro 2016. Drużyna z Wysp pokonywała na swojej drodze kolejno Szwajcarię, San Marino, Estonię i Słowenię, a od serii spotkań rewanżowych dzieli ich tylko pojedynek z Litwą. O wiele ciekawiej przedstawia się sytuacja na kolejnych grupowych miejscach, gdzie o awans i miejsce premiowane grą w barażach walczą, mające identyczny dorobek punktowy, Szwajcaria, Słowenia oraz Litwa.
Roy Hodgson w iście brytyjskim stylu nie ma szczęścia do stanu zdrowia swoich podopiecznych. Od momentu ogłoszenia przez trenera składu, wypadli z niego Daniel Sturridge, Adam Lallana czy Danny Rose, który zastąpił leczącego już wcześniej uraz Luke’a Shaw. Najnowsze wieści mówią o poważnej kontuzji Frasera Forstera, na szczęście numerem jeden na bramce pozostaje Joe Hart. Z niewielkimi urazami zmagali się Raheem Sterling oraz Fabien Delph, którzy powrócili już do treningów.
W obozie naszych wschodnich sąsiadów niedostępni są pomocnik szkockiego Hearts – Arvydas Novikovas oraz napastnik duńskiego Aalborga – Lukas Spalvis. Do dyspozycji trenera Pankratjevas jest już Fedor Cernych.
Roy Hodgson podczas konferencji prasowej zapowiedział możliwy debiut Harry’ego Kane’a w seniorskiej drużynie, jednak zaznaczył, że nie musi to nastąpić już w spotkaniu eliminacyjnym (kilka dni później Anglicy grają z Włochami). Aktualnie Kane nie tylko prezentuje najlepszą formę strzelecką spośród dostępnych w kadrze napastników, ale również prowadzi z największą ilością bramek w lidze. Na zgrupowanie stawił się on jako świeżo upieczony zdobywca hat-tricka. Nie wyklucza się, że zagra on obok Wayne’a Rooneya, który ma szansę stać się najlepszym snajperem w historii reprezentacji – z 46 bramkami traci tylko 2 do Gary’ego Linekera oraz 3 do prowadzącego sir Bobby’ego Charltona.
„Synowie Albionu” mają za sobą udane spotkania na własnym gruncie – nie przegrali od 16 meczów, remisując spośród nich tylko 3. W meczach eliminacyjnych zdobyli już 11 bramek i stracili tylko jedną. Litwa natomiast ma problem z odnalezieniem drogi do bramki od 3 spotkań, a ich aktualna forma spośród ostatnich 9 rywalizacji o punkty to 4 wygrane i 5 porażek.