menu

Aleksandar Vuković: Dwa ostatnie triumfy nie stawiają nas w dużo lepszej sytuacji

4 marca 2022, 12:32 | TB

- Dwa ostatnie triumfy nie stawiają nas w dużo lepszej sytuacji. Mamy jednak większą wiarę i przekonanie, że jesteśmy w stanie uzyskiwać takie wyniki, jakie chcemy - przekonywał trener Legii Warszawa Aleksandar Vuković. W 24. kolejce PKO Ekstraklasy jego zespół podejmie Śląsk Wrocław. Mecz odbędzie się w poniedziałek.

19.12.2021 warszawa ulica lazienkowska 3 stadion legii warszawa mecz pko ekstraklasy legia warszawa radomiak radom pilka nozna ekstraklasa nz aleksandar vukovic

fot. szymon starnawski / polska press
19.12.2021 warszawa ulica lazienkowska 3 stadion legii warszawa mecz pko ekstraklasy legia warszawa radomiak radom pilka nozna ekstraklasa nz aleksandar vukovic fot. szymon starnawski / polska press
fot. Szymon Starnawski

Podczas piątkowej konferencji prasowej Aleksandar Vuković poinformował o sytuacji kadrowej przed meczem.

- Sytuacja wygląda podobnie, jak przed meczem ostatnim. Coraz więcej zawodników do nas wraca i trenuje z drużyną. W czwartek pierwszy raz część jednostki przeprowadził Bartek Kapustka. Jego powrót jest jednak jeszcze daleki. Wracają także ci, którzy od dłuższego czasu nie grali z powodów urazów, jak Artur Jędrzejczyk i Yuri Ribeiro. Nie wykluczam, że jeden z nich może być brany pod uwagę na najbliższe spotkanie - zdradził serbski szkoleniowiec Legii, cytowany przez oficjalną stronę stołecznego klubu.

Legioniści w ostatnią środę awansowali do półfinału Pucharu Polski, wygrywając u siebie z Górnikiem Łęczna 2:0.

- Widzę chęć pracy i energię. Dla mnie to jest standard, którym Legia musi podążać. Od początku wszystko jest na bardzo wysokim poziomie, na takim, jakiego się spodziewamy. Samopoczucie jest jednak lepsze po zwycięstwie. Dwa ostatnie triumfy nie stawiają nas w dużo lepszej sytuacji. Mamy jednak większą wiarę i przekonanie, że jesteśmy w stanie uzyskiwać takie wyniki, jakie chcemy. Każde zwycięstwo dodaje tej siły - podkreślił Vuković, który ocenił też poniedziałkowego rywala.

- Śląsk w ostatnim spotkaniu wyglądał bardzo dobrze. Grał mecz derbowy z Zagłębiem na bardzo wysokim poziomie. Obie drużyny mogły zdobyć bramkę, ale w mojej opinii to Śląsk przeważał. W spotkaniu z Górnikiem Łęczna mecz nie do końca ułożył się po ich myśli, ale wrocławianie doprowadzili do wyrównania, a potem mieli stuprocentową sytuację, którą po prostu musieli wykorzystać. Ta linia jest bardzo cienka, dlatego nie można odbierać Śląskowi szans - zaznaczył Serb, który pierwszy raz w trenerskiej karierze zagra przeciwko Jackowi Magierze, szkoleniowcowi, z który grał i współpracował przy Łazienkowskiej.

- Bardzo szanuję i cenię go jako trenera i człowieka. Dużo się od niego nauczyłem. Współpraca i nauka przebiegały idealnie. Do trenera Magiery mam wielki szacunek. Trudno to opisać słowami, ale na pewno nie będzie to miało znaczenia w kontekście rywalizacji. Ten mecz będzie miał takie samo znaczenie, jak każdy inny - zapowiedział Vuković, który zdradził, że w potyczce ze Śląskiem w bramce legionistów stanie Cezary Miszta. Artur Boruc musi pauzować jeszcze jeden mecz.

Szkoleniowiec Wojskowych odniósł się też do potencjalnej możliwości sprowadzenia piłkarzy z drużyn ukraińskich, co byłoby skutkiem ataku Rosji na Ukrainę. - Skupiam się na piłkarzach, których mam. Jeżeli pojawi się sytuacja, wtedy będzie trzeba się zastanowić i podjąć kroki w celu wzmocnienia drużyny - uciął. O Igorze Charatinie, jedynym Ukraińcu w szeregach Legii, dodał: - Miał kilka dni wolnego. Chcemy dać mu potrzebne wsparcie, aby ten zawodnik zajął się sprawami o wiele ważniejszymi. Na ostatnich dwóch treningach zawodnik dołączył do drużyny. Jest brany pod uwagę na kolejne spotkanie. Rywalizacja w zespole jest jednak duża. Igor musi pracować na swoją szansę i po prostu na nią czekać.

Mecz Legia Warszawa - Śląsk Wrocław odbędzie się w poniedziałek. Początek o godz. 19. Transmisja w TVP Sport i Canal+ Sport. Mistrz Polski zajmuje 16. miejsce w tabeli PKO Ekstraklasy. Do drużyn z miejsc 13-15 traci dwa punkty i ma do rozegrania jedno zaległe spotkanie. Natomiast Śląsk jest 12., mając nad Legią cztery punkty przewagi.


Polecamy