menu

4 liga. W Łańcucie strzelali w końcówce. Stal Łańcut zremisowała z JKS Jarosław

4 maja, 20:40 | kostek

Wyrównany mecz, po którym obie drużyny mogą czuć nie dosyt. Stal prowadziła i nie dowiozła wyniku, zaś JKS miał szansę nawet na pełną pulę.

Stal Łańcut podzieliła się punktami z JKS Jarosław.
Stal Łańcut podzieliła się punktami z JKS Jarosław.
fot. Tomasz Sowa

Od pierwszych minut obie drużyny postawiły na otwartą piłkę, przez co dochodziło do sytuacji podbramkowych po obu stronach boiska. Ofensywne zapędy Stali jak i JKS-u w pierwszej połowie kończyły się jednak na bloku defensywnym rywala, przez co po pierwszej wyrównanej odsłonie notowano wynik bezbramkowy. Po zmianie stron przez długie minuty obraz gry nie uległ zmianie. Jedni jak i drudzy próbowali zaskoczyć rywala, lecz efektu bramkowego z tego nie było. Licznie zgromadzona publika powoli już godziła się z myślą, że bramek w tym meczu nie zobaczą. Końcówka spotkania jednak wynagrodziła kibicom wcześniejszy brak goli. Wpierw z gola cieszyć się mogli miejscowi, którzy objęli prowadzenie po strzale Oskara Majdy. Z jedno bramkowego prowadzenie miejscowi za długo się nie nacieszyli, bo już po trzech minutach goście z Jarosławia doprowadzili do wyrównania. Bramkę na wagę remisu zdobył, wprowadzony w drugiej połowie Sylwester Magdziak. Jednak to nie był koniec emocji w tym meczu. Gdy wydawało się, że już wynik tego spotkania jest ustalony, przyjezdni omal nie zdobyli zwycięskiego gola. W czwartej doliczonej minucie, po dośrodkowaniu Adriana Brodowicza, głową piłkę uderzył Rafał Dusiło. Część kibiców widziała już futbokówkę w siatce, ale w ostatniej chwili Cezary Szpindor wybił ją czubkami palców na rzut rożny, ratując swojej drużynie jeden punkt, a gości pozostawiając z jednym punktem, który w końcowym rozrachunku może dać, zachowanie ligowego bytu na kolejny sezon.

SPEC Stal Łańcut - JKS Jarosław 1:1 (0:0)

Bramki: 1:0 Majda 83, 1:1 Magdziak 86.

Stal: Szpindor – Kardyś, Cwynar, Kocój Paczocha (46 Stojko) - Sowa (46 Mach, 63 Tarała), Więcek, Wójcik, Majda - Buć, Płocica. Trener Krzysztof Korab.

JKS: Guridow – Roga ż (74 Szakiel), Mac (85 Dusiło), Baran, Płoszczynskij - Kopcio ż (58 Magdziak), Sobolewski, Pilch - Chrupcała ż, Pindak (69 Brodowicz), Pietluch (85 Nowogrodzki). Trener Grzegorz Baran.

Sędziował Kozner (Krosno).

Widzów: 700.