menu

Pogoń powalczy w sobotę w Gliwicach. Pojechała po punkty

22 lipca 2017, 00:53 | Jakub Lisowski

Piłkarska ekstraklasa. - Liczę na sportową złość po przegranej inauguracji – mówi trener Pogoni Szczecin Maciej Skorża przed sobotnim meczem w Gliwicach.

Szkoleniowcem Piasta jest Dariusz Wdowczyk, który od marca 2013 do października 2014 był trenerem Pogoni.
Szkoleniowcem Piasta jest Dariusz Wdowczyk, który od marca 2013 do października 2014 był trenerem Pogoni.
fot. Andrzej Banas

Pogoń i Piast przystąpią do spotkania w zupełnie innych nastrojach. Piast w 1. kolejce zremisował z mocno przebudowaną Cracovią pod Wawelem, a Portowcy ulegli u siebie z Wisłą Kraków.

- Wszyscy oczekujemy, że zagramy lepiej niż z Wisłą. Nasza gra musi być bardziej stabilna, uporządkowana, liczę na wysoki i równy poziom. Z Wisłą Kraków to się nie udało, bo były różne fragmenty - potrafiliśmy zdominować rywala, ale też pokazywaliśmy złą grę. Pracujemy nad wyeliminowaniem takich słabości. Liczę na sportową złość, dobrą reakcję po przegranej inauguracji. Podtrzymuję to, co wcześniej mówiłem: chcemy nadrobić stracone punkty – zapowiada Skorża.

- Po nieudanym meczu zrobimy wszystko, by wrócić z punktami. Nas jeden punkt nie zadowoli. Trenujemy ciężko, jest spory optymizm, bojowe nastawienie. Interesuje nas pełna pula – dodaje Łukasz Załuska, bramkarz Pogoni.

Chęci i nadzieje Skorża i drużyna podpiera lepszą sytuacją kadrową. Do drużyny dołączył wypożyczony z Lecha Poznań Dariusz Formella, który może od razu wskoczyć do pierwszego składu. Znaki zapytania są przy nazwiskach Marcina Listkowskiego czy Dawida Korta, ale obaj powinni być raczej do dyspozycji trenera. Szkoleniowiec na pewno wprowadzi korekty w składzie, ale zaznacza, że nie można ich tylko wiązać z porażką z Wisłą.

- To wypadkowa tamtego występu i aktualnej sytuacji kadrowej – mówi. - Wiem, że najwięcej zastrzeżeń było do gry prawej strony. Może odwrócenie ról Sebastiana Rudola i Cornela Rapy wpłynęłoby pozytywnie, ale pewności nie ma. Liczyłem na Sebę, który przecież ma rozegranych ok. 100 spotkań w ekstraklasie.

W Gliwicach blok obronny może być przemeblowany. Rapa wróci na prawą stronę, na lewej pozostanie Ricardo Nunes, a w środku pewniakiem jest Jarosław Fojut. Jego partnerem będzie Rudol lub 17-letni Sebastian Walukiewicz.

- Zgrywamy się, poznajemy się, będzie coraz lepiej. Jak będziemy wykonywać zalecenia defensywne – i nie mówię tego tylko o obrońcach, ale wszystkich grających - to trudniej nam będzie strzelić bramkę – mówi Załuska.

Piast z Pogonią zagra bez Geralda Badii (kontuzja), a może i bez Radosława Murawskiego (możliwy transfer do Włoch). Trener Dariusz Wdowczyk grę oprze na Konstantinie Vassiljevie. Estończyk w poprzednim sezonie pociągnąć Jagiellonię do wicemistrzostwa Polski.

- Piast w Krakowie potwierdził dobrą organizację gry. To niewygodny przeciwnik, ale ma swoje słabsze strony. Z całym szacunkiem dla przeciwnika, to jednak skupiam się, by to Pogoń grała coraz lepiej. Najważniejsze jest to, byśmy postawili krok do przodu. Każdy z zawodników może to zrobić, a w ten sposób może też pracować dla drużyny – stwierdził Maciej Skorża.

Sobotni mecz w Gliwicach rozpocznie się o godz. 15.30.

Usain Bolt celuje w złoto w mistrzostwach świata w Londynie
[wideo_iframe]http://get.x-link.pl/0aa270b0-065a-b14c-20e3-d2b33f20c1ba,3d2a45f7-ea41-3f54-4538-e8fe86f39efc,embed.html[/wideo_iframe]


Polecamy