menu

Kolejny blamaż Tottenhamu. Co dalej z Kogutami?

5 października 2019, 15:32 | BG

Po odpadnięciu z Pucharu Ligii Angielskiej po przegranej z trzecioligowcem, upokorzeniu i straceniu siedmiu bramek z Bayernem Monachium w Lidze Mistrzów, tym razem Tottenham skompromitował się w Premier League. Co dalej z zespołem Mauricio Pochettino?


fot.

Sobotni mecz Spurs z Brighton miał być okazją na poprawienie sobie humorów po serii niezbyt udanych meczów. Tymczasem spotkanie na Falmer Stadium przyniosło jeszcze więcej problemów drużynie z Londynu.

Tottenham stracił bramkę już w 3. minucie meczu, po fatalnym błędzie Hugo Llorisa. Jeszcze gorszą informacją dla trenera był jednak fakt, że przy okazji tej interwencji bramkarz odniósł groźną kontuzję, możliwe nawet że złamał rękę.

Koguty zamiast odrabiać straty, to dały się przytłoczyć niżej notowanemu rywalowi. Stołeczni byli ospali, nie mieli pomysłu na grę, a słabszej dyspozycji nie nadrabiali zaangażowaniem. Zaowocowało to drugim golem dla gospodarzy w 32. minucie, którego autorem był Aaron Connolly.

Irlandczyk zdobył też gola po przerwie, czym dokończył dzieła zniszczenia Tottenhamu. Gości stać było na jedną groźną sytuację podbramkową, ale nie zdobyli tego popołudnia ani jednego gola i po raz kolejny mocno rozczarowali swoich kibiców.

Sytuacja w Tottenhamie jest coraz bardziej gorąca i mówi się nawet o możliwym zwolnieniu Mauricio Pochettino. Prezes Spurs musiałby jednak wypłacić menadżerowi ponad 30 milionów euro odszkodowania. Zbawienna dla ubiegłorocznego finalisty Ligi Mistrzów może być więc przerwa reprezentacyjna, która zaczyna się lada chwila i będzie to okazja do przemyśleń i cięższej pracy.


Polecamy