menu

Fortuna 1 Liga. "Żółty" remis w Wielką Sobotę. Garbarnia z Odrą bez goli [ZDJECIA]

20 kwietnia 2019, 14:55 | red

Fortuna 1 Liga. Garbarnia Kraków - Odra Opole WYNIK: 0:0. W pierwszym sobotnim meczu Fortuna 1 Ligi nie doczekaliśmy się goli. Na stadionie Wisły Kraków, gdzie rozgrywa swoje mecze domowe Garbarnia, kibice obejrzeli za to aż 12 żółtych kartek - po 6 dla Garbarni i Odry.

Garbarnia Kraków - Odra Opole WYNIK 0:0
fot. Andrzej Banas / Polska Press
Garbarnia Kraków - Odra Opole WYNIK 0:0
fot. Andrzej Banas / Polska Press
Garbarnia Kraków - Odra Opole WYNIK 0:0
fot. Andrzej Banas / Polska Press
Garbarnia Kraków - Odra Opole WYNIK 0:0
fot. Andrzej Banas / Polska Press
Garbarnia Kraków - Odra Opole WYNIK 0:0
fot. Andrzej Banas / Polska Press
Garbarnia Kraków - Odra Opole WYNIK 0:0
fot. Andrzej Banas / Polska Press
Garbarnia Kraków - Odra Opole WYNIK 0:0
fot. Andrzej Banas / Polska Press
Garbarnia Kraków - Odra Opole WYNIK 0:0
fot. Andrzej Banas / Polska Press
Garbarnia Kraków - Odra Opole WYNIK 0:0
fot. Andrzej Banas / Polska Press
Garbarnia Kraków - Odra Opole WYNIK 0:0
fot. Andrzej Banas / Polska Press
Garbarnia Kraków - Odra Opole WYNIK 0:0
fot. Andrzej Banas / Polska Press
Garbarnia Kraków - Odra Opole WYNIK 0:0
fot. Andrzej Banas / Polska Press
Garbarnia Kraków - Odra Opole WYNIK 0:0
fot. Andrzej Banas / Polska Press
Garbarnia Kraków - Odra Opole WYNIK 0:0
fot. Andrzej Banas / Polska Press
Garbarnia Kraków - Odra Opole WYNIK 0:0
fot. Andrzej Banas / Polska Press
Garbarnia Kraków - Odra Opole WYNIK 0:0
fot. Andrzej Banas / Polska Press
Garbarnia Kraków - Odra Opole WYNIK 0:0
fot. Andrzej Banas / Polska Press
1 / 17

Garbarnia Kraków - Odra Opole. Wynik nie satysfakcjonuje nikogo

Bezbramkowym remisem zakończyło się sobotnie spotkanie Garbarni Kraków z Odrą Opole. Oba zespoły miały swoje szanse, ale nie potrafiły ich wykorzystać. Decydowała bardziej nieskuteczność niż świetna postawa obu golkiperów. Ostatecznie do protokołu wędrowały więc głównie żółte kartki, których sędzia Marek Opaliński pokazał aż 12. Dwie z nich zobaczył Jakub Moder, za co w konsekwencji otrzymał czerwoną.


Polecamy