menu

78. Derby Rzeszowa dla Stali (ZDJĘCIA)

4 kwietnia 2015, 18:27 | Marcin Trzyna

Stal Rzeszów pokonała na własnym stadionie CWKS Resovię 2:1 w 23. kolejce 3. ligi lubelsko-podkarpackiej. Stal dzięki zdobytym trzech punktom awansowała na pozycję wicelidera tabeli. Oba rzeszowskie kluby mają na swoim koncie po 46 punktów i do liderujących Karpat Krosno tracą siedem "oczek".

Rozgrzewka piłkarzy Resovii
fot. Marcin Trzyna
78. Derby Rzeszowa
fot. Marcin Trzyna
Sektor kibiców Resovii
fot. Marcin Trzyna
78. Derby Rzeszowa
fot. Marcin Trzyna
Sektor kibiców Resovii
fot. Marcin Trzyna
Radość kibiców i piłkarzy po golu Piotra Prędoty na 2:0
fot. Marcin Trzyna
Piłkarze Stali dziękują swoim kibicom za doping
fot. Marcin Trzyna
1 / 7

Derbowe spotkanie na Stadionie Miejskim obejrzało nieco ponad dwa tysiące kibiców, którzy przez cały mecz mocno dopingowali swoje drużyny. Początek spotkania nie był zbyt ciekawy, obie drużyny wzajemnie się badały, a jedyne zagrożenie pojawiało się po rzutach rożnych. W 21. minucie groźny strzał z dystansu oddał Kacper Rop, ale futbolówka minimalnie minęła bramkę Stali. Kilka minut później było groźnie pod bramką Resovii. Piłka po główce Romana Mykytyna przeleciała tuż obok słupka bramki gości. Ponadto Ukrainiec znajdował się na spalonym, więc od rzutu wolnego piłkę wznawiał Marcin Pietryka.

W 28. minucie bramkarz Resovii skapitulował po raz pierwszy. Lewym skrzydłem popędził Piotr Murawski, który dograł świetną piłkę w pole karne. Tam znalazł się Łukasz Szczoczarz, który strzałem po ziemi pokonał Pietrykę. Golkiper Resovii w tej sytuacji popełnił błąd, ponieważ praktycznie miał już futbolówkę w rękach, ale ostatecznie ta wturlała się do bramki.

W kolejnych minutach utrzymywała się optyczna przewaga "biało-niebieskich". Po zmianie stron spotkanie nieco się zaostrzyło, arbiter pokazał w drugiej części spotkania siedem żółtych kartek.

W 73. minucie piłkę do bramki Resovii głową skierował Maciej Maślany, ale wprowadzony chwilę wcześniej zawodnik Stali był na spalonym. Gol na 2:0 dla Stali Rzeszów padł dziesięć minut później. Podopieczni Marcina Wołowca wykonywali rzut z autu na wysokości pola karnego Resovii. Maślany wyrzucił futbolówkę w pole karne do Bednarczyka, doświadczony defensor Stali zagrał do Piotra Prędoty, a najskuteczniejszy piłkarz rzeszowian mocnym strzałem pokonał golkipera "Pasiaków".

Szalona radość "Stalowców" nieco ich zgubiła, ponieważ w doliczonym czasie gry kontaktowego gola zdobył kapitan Resovii, Piotr Szkolnik. Arbiter z Lublina po chwili zakończył 78. Derby Rzeszowa, które zakończyły się zwycięstwem Stali Rzeszów.

Stal Rzeszów - CWKS Resovia 2:1

Bramki: 28' Łukasz Szczoczarz, 84' Piotr Prędota - 90' Piotr Szkolnik


Polecamy