Hutnik - Motor. Kibice Motoru pod stadionem Hutnika. Na stadion nie zostali wpuszczeni ZDJĘCIA

Grupa kibiców Motoru przyjechała w sobotę 15 maja do Nowej Huty na mecz ich drużyny z Hutnikiem. Spotkanie odbywało się na stadionie wypełnionym w 25 procentach miejsc, czyli przy publiczności ograniczonej do około 400 osób. Było jasne, że sektor gości będzie zamknięty, mimo to sympatycy lubelskiej drużyny zdecydowali odwiedzić Nową Hutę. Policjanci spodziewali się tej wizyty, dlatego przed godz. 17 przy ul. Ptaszyckiego zaroiło się od radiowozów i funkcjonariuszy w kaskach. Kibice Motoru na stadion nie zostali wpuszczeni. Przez chwilę - po utracie przez ich zespół trzeciej bramki - prowadzili doping zza ogrodzenia. Zdjęcia >>>> Kliknij w przycisk "zobacz galerię" i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE.