Wisła Puławy zimą imponuje formą
- Wyniki meczów kontrolnych nie mają dla nas większego znaczenia - tak mówią prawie wszyscy trenerzy. Mają rację, ale z drugiej strony zawsze lepiej wygrywać niż schodzić z boiska jako pokonany. A zimą piłkarze Wisły Puławy w sześciu sparingach odnieśli aż pięć zwycięstw.
fot. Kurier Lubelski
W sobotę Duma Powiśla przed własną publicznością bez większych problemów pokonała Koronę Kielce (Młoda Ekstraklasa) 2:0. - Przez cały mecz kontrolowaliśmy przebieg wydarzeń na boisku - mówi Marek Nowak, drugi trener Wisły. - Korona w pierwszej połowie oddała tylko jeden celny strzał, a po zmianie stron ani razu nie zagroziła naszej bramce.
Pierwszego gola miejscowi zdobyli po ładnej, szybkiej kontrze. Łukasz Giza dograł piłkę Markowi Nowakowi, a ten ostatni, wypożyczony do Wisły właśnie z Korony, dopełnił formalności. Goście mogli doprowadzić do wyrównania, ale piłka po strzale Michała Przybyły trafiła w poprzeczkę.
Drugi gol to centra Mateusza Kozieła, po której jeden z obrońców Kielc niefortunnie odbił piłkę ręką, a Konrad Nowak pewnym strzałem z jedenastu metrów ustalił końcowy wynik spotkania.
Wiślacy bardzo dobrze zaprezentowali się w defensywie. A trzeba zaznaczyć, że w pierwszej połowie parę środkowych obrońców tworzyli pozyskani zimą Wojciech Jakubiec i Amerykanin Jason Gorskie. Obydwaj, mimo że dopiero niedawno dołączyli do nowego klubu, rozumieli się na boisku bez słów. - Nasza obrona zagrała niemal bezbłędnie. Sami stworzyliśmy sobie jeszcze kilka sytuacji do podwyższenia wyniku. Czasami brakowało wykończenia akcji, a czasami ostatniego podania - ocenia sobotni mecz drugi trener puławskiego zespołu.
Już w środę (godz. 17) Wisła w Puławach zmierzy się z również dobrze spisującą się w spotkaniach towarzyskich Avią Świdnik, a dwa dni później, także u siebie (godz. 15.30), drugoligowiec z Puław podejmie swojego ligowego rywala Puszczę Niepołomice.
Wisła Puławy - Korona Kielce (Młoda Ekstraklasa) 2:0 (1:0)
Bramki: M. Nowak 35, K. Nowak 68 z rzutu karnego
Wisła: Penkowec - Budzyński, Gorskie, Jakubiec, Gawrysiak, M. Nowak, Pożak, Maksymiuk, Jabkowski, Giza, Nowosielski. Ponadto grali: Przybylski, Kozieł, Kursa, Edwards, Szczotka, Wiącek, Orzędowski, Charzewski, Niezgoda, K. Nowak
Korona (ME): Derbisz - Zawadzki, Wrześniewski, Jeziorski, Kobryń - Papka, Szmalec, Mularczyk (70 Stachura). Smolarczyk (46 Słomka) - Kotarzewski (55 Jaśkiewicz), Przybyła (70 Laskowski)
